Szlak Karpacki 7: pierwsi turyści spotkani na szlaku
Poznałem wczoraj trochę zakapiorskich historii, wymoczyłem nogi w Czarnej i w mig poczułem bieszczadzki zew.\nDziś start chwilę po szóstej, zaczynam od dojścia do szlaku. Później śmigamy wygodną drogą o łagodnym nachyleniu. Mijamy retorty, z których prawd