Zbrodnia na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. "Wyglądał na zadowolonego z siebie" UWAGA! TVN
- Zadzwoniłem na 112, a mój kolega pobiegł po strażnika, który niestety ucierpiał - mówi świadek tragedii, do której doszło w kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. 22-letni student zaatakował siekierą portierkę, a potem interweniującego strażnika. ➡️ Więce