Bossowie, z którymi nie chcesz walczyć w Elden Ringu - Kiszak
Komentarze:
@touyatodoroki5851: Bestia rządna krwi z bloodborne jest tak wkurwiająca że czuje to samo xD
@Avenis100: Ten cham na świni w dlc Elden ring. Zero skilla, po prostu zaklikał Cię atakami na śmierć. Do tego słonecznik którego 3 razy trzeba było ubić
@ziemniakpyrqa9989: Ja osobiście Maliketha bardziej polubiłem w drugiej fazie jak daje do zrozumienia, że nie zawsze kitranie się przy kolumnach to najlepszy styl walki. Kiedy się go odciągnie od kolumn to prawie, że w ogóle nie robi swojego skakania w powietrzu, a ciągle bije się na blisko.
@KarolPiskowski: Oj też tak mam. Jak dochodzę do fire giganta to mi się grać odechciewa na nowej postaci.
@maciusiowy1674: fire giant to taki banał a się srają xdd
@mr.magnum7478: Walka która jest Poeazią Gael, piękno i moim zdaniem szczyt boss desing myazakiego
@greenGoblin209: Ogólnie walić giganta, nie wiem kto to projektował i kto w tym widział sens żeby stworzyć bosa któremu stoisz pod jajami i bijesz go w stopę tankując morda bicie talerzem po głowie. Co do Malekitha to ja go kocham, ten rytm walki który tam jest, omijanie jego kombo, ja bez kitu mógłbym codziennie bic sie z Malekithem
@166plastik: Godskin Duo jest jak team Rocket. Prepare for trouble, make it double. Szkoda że brakuje kota który naśmiewał by się z gracza.
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=EJMzuiKrDmk