"Nie można zmusić lekarza do wykonania zabiegu aborcji, jeżeli to jest wbrew jego przekonaniom" - Onet Rano
W dzisiejszym odcinku programu Onet RANO gościem Janusza Schwertnera był Sławomir Mentzen Nowa Nadzieja, Konfederacja. #płatnawspółpraca #OnetRANO #OnetRanoWIEM SUBSKRYBUJ Onet RANO: Jesteśmy też TU: Twitter: FB: Insta: TikTok: onetrano?
Komentarze:
Ar Ol: Mentzen jak mówi o gospodarce to aż się chce iśc na wybory , ale potem odzywa się o aborcji i wychodzi z niego katolicki ortodoks i czar pryska ... a jak się do tego wszystkiego doda kłótnie wewnatrz partii o miejsce na listach, to lepiej na wybory nie iść, nie ma na kogo głosować, jedna banda
uczula: tak samo jak nie mozna zmusic kobiety do ciazy ktorej nie chce.
Leszek Adamski: Czy ktoś z obserwujących posiadających żony i dzieci "córki" będąc mężem albo dziadkiem chciałby wychowywać dziecko z gwałtu? Kto był ojcem?Mądrze Pan mówi w sprawie podatków ale wsparcia u kobiet Pan nie znajdzie.Nawet Pan nie chciał by wychować dziecka z gwałtu.A może idzie wychować gangstera na człowieka bez wad i bez problemów?
Heretyk Ziolo: Mentzen Rulez!!
Patryk Borowiak: Najgorsze jest to, że w sprawach ekonomicznych zgadzam się w pelni z Mentzenem i uważam, że pod tym względem to jemu powinno dać się stery, ale utrzymywanie aktualnych ciemnych przepisów odnośnie aborcji oraz wspieranie mafii kościelnej jest nie do przyjęcia.
Szarzyniec Szczurzy?ski: "Nie można zmusić lekarza do wykonania zabiegu aborcji, jeżeli to jest wbrew jego przekonaniom"
Pełna zgoda, żadnego konkretnego lekarza nie można do tego zmuszać wbrew jego woli. Można natomiast i należy zmusić każdy szpital prowadzący oddział położniczy (a konkretnie jego dyrekcję) - a przynajmniej wyznaczoną z góry i wystarczającą liczbę takich szpitali w KAŻDYM województwie, ze szczególnym uwzględnieniem dużych miast - do tego, by jej OBOWIĄZKIEM było zatrudnienie takiego lekarza/lekarzy, który chce i może takie zabiegi wykonywać, gdy tylko jest taka potrzeba. Wtedy reszta lekarzy może bez przeszkód czynić zadość swoim przekonaniom, jakie by one nie były, a pacjentki będą miały zapewnioną należytą opiekę i dostęp do wszelkich przewidzianych prawem i zasadami medycyny procedur.
Poglądy dyrekcji na kwestie aborcji nie mają przy tym żadnego znaczenia, bo klauzula sumienia dotyczy (i zawsze powinna dotyczyć) jedynie stricte medycznych procedur skutkujących przerwaniem ciąży - i niczego innego. Jeżeli zaś dyrekcja jakiegokolwiek szpitala czy oddziału chciałaby swoje prywatne poglądy stawiać powyżej OBOWIĄZKÓW jasno wynikających z ustawy, to oznacza, że ci ludzie nie nadają się do pełnienia zajmowanych stanowisk i nigdy nie powinni się na nich znaleźć. Lekarzy do zatrudnienia w celu przeprowadzenia należnych pacjentkom zabiegów na pewno nie braknie, problemem jest tylko ideologia niektórych osób pełniących wspomniane funkcje ("u nas aborcji się nie robi, idźcie stąd!") i bezprawne rozszerzanie przez nie kwestii klauzuli sumienia na pełnione przez nie stanowiska. Finansowany z publicznych środków szpital to nie jest prywatny folwark czy to jego dyrekcji, czy to lekarzy w nim zatrudnionych.
Aż tak proste to jest, panie Mentzen. I niech pan nie ściemnia, że ma pan problem ze zrozumieniem takich oczywistości. Za to z ich przyjęciem jak najbardziej - ale to już zupełnie inna para kaloszy...
Albowiem dobrze skądinąd wiadomo, że Mentzenowi nie chodzi o rozwiązanie obecnego w tytule problemu w uczciwy i zgodny z prawem sposób j.w., tylko o ideologiczny zamordyzm, do którego wprowadzenia wszelkie środki są dobre.
Pełna zgoda, żadnego konkretnego lekarza nie można do tego zmuszać wbrew jego woli. Można natomiast i należy zmusić każdy szpital prowadzący oddział położniczy (a konkretnie jego dyrekcję) - a przynajmniej wyznaczoną z góry i wystarczającą liczbę takich szpitali w KAŻDYM województwie, ze szczególnym uwzględnieniem dużych miast - do tego, by jej OBOWIĄZKIEM było zatrudnienie takiego lekarza/lekarzy, który chce i może takie zabiegi wykonywać, gdy tylko jest taka potrzeba. Wtedy reszta lekarzy może bez przeszkód czynić zadość swoim przekonaniom, jakie by one nie były, a pacjentki będą miały zapewnioną należytą opiekę i dostęp do wszelkich przewidzianych prawem i zasadami medycyny procedur.
Poglądy dyrekcji na kwestie aborcji nie mają przy tym żadnego znaczenia, bo klauzula sumienia dotyczy (i zawsze powinna dotyczyć) jedynie stricte medycznych procedur skutkujących przerwaniem ciąży - i niczego innego. Jeżeli zaś dyrekcja jakiegokolwiek szpitala czy oddziału chciałaby swoje prywatne poglądy stawiać powyżej OBOWIĄZKÓW jasno wynikających z ustawy, to oznacza, że ci ludzie nie nadają się do pełnienia zajmowanych stanowisk i nigdy nie powinni się na nich znaleźć. Lekarzy do zatrudnienia w celu przeprowadzenia należnych pacjentkom zabiegów na pewno nie braknie, problemem jest tylko ideologia niektórych osób pełniących wspomniane funkcje ("u nas aborcji się nie robi, idźcie stąd!") i bezprawne rozszerzanie przez nie kwestii klauzuli sumienia na pełnione przez nie stanowiska. Finansowany z publicznych środków szpital to nie jest prywatny folwark czy to jego dyrekcji, czy to lekarzy w nim zatrudnionych.
Aż tak proste to jest, panie Mentzen. I niech pan nie ściemnia, że ma pan problem ze zrozumieniem takich oczywistości. Za to z ich przyjęciem jak najbardziej - ale to już zupełnie inna para kaloszy...
Albowiem dobrze skądinąd wiadomo, że Mentzenowi nie chodzi o rozwiązanie obecnego w tytule problemu w uczciwy i zgodny z prawem sposób j.w., tylko o ideologiczny zamordyzm, do którego wprowadzenia wszelkie środki są dobre.
Iza K: Pomijając ciekawą , bogatą merytorycznie treść, to mnie bardzo drążni ta formuła zapraszania gości do auta , które pomyka ulicami miasta. Ani to praktyczne, ani bezpieczne, ani potrzebne z jakiegokolwiek powodu.
Maciej Cepak: Panie Mentzen, naprawdę nikt nie ma problemu z tym, żeby chodził Pan do pracy w czerwonej pelerynie Rycerza Chrystusa, dopóki nie będzie Pan chciał na fanatyzmie religijnym budować Państwa. Kraj z Opowieści Podręcznej, nawet z wolnorynkową polityka to nie jest marzenie większość ludzi. Skoro każdy ma swoje sumienie to po co forsować politykę "pro birth" która nie jest tożsama z "pro life"? Głęboko wierzący Katolik nie zrobi aborcji ze względu na przekonania. Ustawą nie zrobicie z ludzi Katolików.
Alina Roc?awska: Niech menzena ,jego rodziny,nie dotknie żadne nieszczęście!
Paul Paul: Taki pseudo lekarz bie powinien nim byc. Rowy kopac może. Jeszcze niech nauczyciele uczą ze ziemia jest plaska bo ta okragła jest niezgodna z ich przekonaniami!!!
Lorbas 61: Sławomir Mentzen to cofnięty umysłowo ultrakatolicki beton. Oferta Mentzena dla jego rodaków jest bardzo smutna. Mentzen żąda kary 10 lat więzienia dla kobiet dopuszczających się aborcji nawet w przypadku płodów-monstrów bez mózgów, które i tak zawsze rodzą się martwe. A dla małżeństw Mentzen żąda ograniczenia prawa do rozwodów, a w finale tzw. "małżeństw nierozerwalnych" czyli całkowitego zakazu rozwodów w Polsce. Te swoje zakazy i ograniczenia Mentzen nazywa poszerzeniem wolności, co jest wyjątkowo perfidnym chamstwem. Mentzena zdradza jednak jego zdeformowana, bardzo szeroka twarzoczaszka mówiąca nam dobitnie, że jest wrednym jaskiniowcem.
MEBLON Pawe? Szuba: O tej aborcji pan redaktor to mąci.
maciej bros: mentzen morda w kubel zanim ci ja ktos znieksztalci
maciej bros: i przestancie obaj nawijac jak nakrecone katarynki!!!!!!!1
Stanislaw Siedlik: Konfederacja zawsze budziła we mnie największe zaufanie. Podoba mi się Wasz program w którym nie ma nienawiści, program w którym są konkretne rozwiązania dla ludzi młodych, w średnim i starszym wieku. Posiadacie własny plan działania i nie pozwalacie się kupić pomimo tego, że takie rozwiązanie mogłoby być politycznie korzystne. Stoicie twardo na straży swoich wartości i nieugięcie, pomimo kłód jakie rzucają Wam pod nogi, potraficie je przeskoczyć nie potykając się o nie. Tak trwajcie, bo wiadomym jest, że tylko prawda i uczciwość zwycięża. W tej chwili jesteście jedyną siłą która wzbudza zaufanie, dlatego trwajcie mocno, bo warto walczyć o to co jest słuszne, o to co jest dobre. W waszych szeregach posiadacie wielu zdolnych młodych intelektualistów, wykształconych specjalistów, polityków, którzy już pokazali że potrafią , że wiedzą jakie programy są dobre. Jestem przekonany, że jesteście w stanie stanąć jako strażnicy na granicy ścierających się mas, po to aby przeważyć szalę na tę jedyną słuszną stronę. Jednak najlepiej byłoby abyście sami byli w stanie zadecydować o tym co dobre. Mam nadzieję, że większa część społeczeństwa to zrozumie i podejmie właściwą i słuszną decyzję.
Edycia JaWy: Kto oglądam członka konf...Żenada
MBWP: Nie do końca rozumiem niechęć Mentzena do wejścia w koalicję rządową z PiS-em.
Jeżeli nie chcą wejść do rządu, to po co są w polityce? Umówmy się, że w dzisiejszych warunkach niemożliwym jest, by Konfederacja samodzielnie wygrała wybory i wątpię, by było to w najbliższych dekadach możliwe. Jedyny więc sposób, w jaki mogą wpływać na władzę to właśnie przez wejście do koalicyjnego rządu lub udzielania poparcia w poszczególnych sprawach partiom rządzącym, w zamian za ustępstwa w innych sprawach, w sytuacji właśnie kiedy ani PiS, ani lewicowa opozycja (PO, PSL, Lewica itp.) nie mają samodzielnej większości. Taka możliwość jest w najbliższych wyborach bardzo realna i Konfederacja może mieć szanse na wynegocjowanie pewnych zmian, w zamian za wejście do rządu i moim zdaniem powinna to zrobić (oczywiście nadal powinna pozostać odrębną partią), inaczej nie rozumiem, po co oni są w polityce.
Jeżeli nie chcą wejść do rządu, to po co są w polityce? Umówmy się, że w dzisiejszych warunkach niemożliwym jest, by Konfederacja samodzielnie wygrała wybory i wątpię, by było to w najbliższych dekadach możliwe. Jedyny więc sposób, w jaki mogą wpływać na władzę to właśnie przez wejście do koalicyjnego rządu lub udzielania poparcia w poszczególnych sprawach partiom rządzącym, w zamian za ustępstwa w innych sprawach, w sytuacji właśnie kiedy ani PiS, ani lewicowa opozycja (PO, PSL, Lewica itp.) nie mają samodzielnej większości. Taka możliwość jest w najbliższych wyborach bardzo realna i Konfederacja może mieć szanse na wynegocjowanie pewnych zmian, w zamian za wejście do rządu i moim zdaniem powinna to zrobić (oczywiście nadal powinna pozostać odrębną partią), inaczej nie rozumiem, po co oni są w polityce.
MBWP: Szacunek dla Mentzena za mówienie prawdy, iż aborcja to zabicie dziecka.
Czes?aw Pierdzim?kq: takie dziury w tej Warszawie?
Czes?aw Pierdzim?kq: w końcu ktoś inny niż Wielgus, Biedroń, Śmiszek i spijanie sobie z dziubków. Czekam na kogoś z PiS i taką rzetelną rozmowę jak ta
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=Y3Ic7McXFX8
