Podróż na Marsa w miesiąc? Silnik plazmowy VASIMR AstroKwadrans - Astrofaza
Czy możemy dolecieć na Marsa w mniej niż 40 dni? Obecnie wydaje się to niemożliwe, ale jeżeli udałoby się zbudować silnik, nad którym prace już trwają, to mogłoby się to udać. W dzisiejszym AstroKwadransie, razem z Leszkiem Błaszkiewiczem, porozmawiamy tr
Komentarze:
Radoslaw Lemieszek: Panowie jeszcze bardzo długo wodór nie wejdzie do samochodów dlatego że przy takim wykorzystaniu jak w tej chwili jest strasznie niewydajny. Do tego produkcja czystego H2 jest tez bardzo droga. Jedyne sensowna produkcja to morze lub oceany + panele słoneczne no i oczywiście słona woda. Jak to się po polsku jesteśmy jeszcze za murzynami.
Pattersson1: Najpierw musi być udostępniony cywilom pojazdów z napędem grawitacyjnym i nie ważne czy to będzie napęd atomowy czy na rtęć czy pole magnetyczne bo wszystkie wymienione są właściwe lecz najlepiej by było to właściwie użyte.
Andrzej Lamers: Ciekawe, czy dałoby się zastosować deuter zamiast wodoru. Jak się spodziewam, deuter byłby łatwiejszy do przechowywania, niż wodór, który ucieka przez praktycznie wszystko (w silnikach jonowych).
Za przeproszeniem usłyszałem tu trochę bzdur na temat wodoru przy okazji omawiania ogniw paliwowych. "Wodór łatwo jest uzyskać" he, he. A zastanowił się Szanowny Pan nad bilansem energetycznym polewania kwasem metalu? Najpierw trzeba otrzymać metal w hucie, więc sumaryczna sprawność energetyczna w takim myśleniu jest żałosna.
Jeśli chodzi o ogniwa paliwowe, to te oparte na wodorze uważam, za ślepy zaułek i więcej w tym ideologii, niż sensu.
Alternatywnym rozwiązaniem okazują się ogniwa paliwowe działające na kwasie mrówkowym. Jak wyjaśniają naukowcy z IChF PAN, reakcje zachodzą tu w temperaturze pokojowej, a sprawność i moc ogniwa są wyraźnie wyższe niż w ogniwach metanolowych (nie mówiąc o wodorowych). Poza tym, kwas mrówkowy jest substancją łatwą do przechowywania i transportu.
Za przeproszeniem usłyszałem tu trochę bzdur na temat wodoru przy okazji omawiania ogniw paliwowych. "Wodór łatwo jest uzyskać" he, he. A zastanowił się Szanowny Pan nad bilansem energetycznym polewania kwasem metalu? Najpierw trzeba otrzymać metal w hucie, więc sumaryczna sprawność energetyczna w takim myśleniu jest żałosna.
Jeśli chodzi o ogniwa paliwowe, to te oparte na wodorze uważam, za ślepy zaułek i więcej w tym ideologii, niż sensu.
Alternatywnym rozwiązaniem okazują się ogniwa paliwowe działające na kwasie mrówkowym. Jak wyjaśniają naukowcy z IChF PAN, reakcje zachodzą tu w temperaturze pokojowej, a sprawność i moc ogniwa są wyraźnie wyższe niż w ogniwach metanolowych (nie mówiąc o wodorowych). Poza tym, kwas mrówkowy jest substancją łatwą do przechowywania i transportu.
Luki Muszka: Pan Leszek wymiata pod kątem wiedzy, nie tylko fizyki kwantowej ale i każdej branży łącznie z muzyką książkami i filmami, pozazdrościć głowy :)
Micha? Pietruszka: BMW z Toyotą wróciło do tematu silnika spalinowego zasilanego wodorem. Natomiast co do wodoru o ile można go uzyskać w "prosty sposób" to nie jest to sposób tani, raz że sprawność wytwarzania jest na niskim poziomie, do tego dochodzi problem z magazynowanie wodoru. Aby wodór miał sens w transporcie, trzeba go zmagazynować w zbiorniku pod znacznym ciśnieniem, co przekłada się wzrost kosztów związanych z tym paliwem. Dochodzi do tego dyfundacja cząstek wodoru po przez ściankę zbiornika co stwarza problemy z długotrwałym magazynowaniem. Co do tankowania - gaz był tankowany w Polsce przez obsługę nie przez braki techniczne, ale rozporządzenia dotyczące obsługi urządzeń ciśnieniowych (Grupa 2), zmiana w rozporządzeniu spowodowała, że do tankowania gazu nie wymagane sa już uprawnienia. Wodór jest tankowany "normalnie" jak gaz w krajach takich jak UK. Oczywiście obowiązuje zakaz palenia itp. ale można to wykonać samemu.
Figa Rybka: Nie róbcie ludziom wody z mózgu, stacja kosmiczna hula na Linuxie ಥ‿ಥ ze względu na niezawodność, bezpieczeństwo jak i możliwość bezpośredniej ingerencji w działanie systemu, czego zawirusowany i zamknięty system od M$ nie oferuje ¯_(ツ)_/¯
Jacek M: Mieszanina wybuchowa jest w zakresie od 2 do 90 procent, wystarczy bardzo niska energia do zapłonu ale nie zapala się samorzutnie. Wodór już się tankuje nawet do osobówek prawie jak LPG ale jest tylko kilka stacji w Polsce. Pozdrawiam
Krzysztof: Elektrownia dużej mocy na statku kosmicznym może rozpędzić jony do prędkości bliskiej prędkości światła. Przy takich prędkościach masa jonów rośnie w nieskończoność i mamy super wydajny silnik jonowy
Piotrek P: Do wytwarzania wodoru wzięli by pare ton aluminium i wody dali by radę ?
pressuremaniac: Panowie, w zakresie motoryzacji pora na aktualizację wiedzy. Toyota Mirai, stacje tankowania wodoru - to wszystko już jest.
Raw Retreats Polska: Stacje wodorowe są już w Danii i normalnie sie samemu tankuje 6 litrów wodoru na około 600 Km.
GL1N3K: Zegar nie działa
?ukasz ?wiercz: przecież wodór się tankuje na zwykłych stacjach przez kowalskiego... tyle, ze w niemczech. Co wy mieszacie ? :D
Max Biaggi: Kompletna bzdura i kompletnie nie potrzebna nam technologia! W tajnych programach kosmicznych juz od 70 lat maja antygrawitacje, byli nawet na innych galaktykach, Ben Rich od Skunkworks sam o tym mowil i to pitwierdzil juz 30 pare lat temu!!
Daniel Podatnik: Nie rozumiem jaki jest problem uzyskania niskiej temperatury w kosmosie do trzymania w ryzach plazmy i pracy magnesów niskotemperaturalnych
Slawomir Ceglarz: Dwa zegarki macie a żaden nie chodzi , no i czas wam się zatrzymał , a czy to dobrze czy źle ? ????
Albin Malik: Implozja schauenbergera silnik?
John Mnemonic: A gdzie silniki anihilacyjne Taniewa ?
Grz Ser: na marsa mozna doleciec w 2 sekundy....
Bartek Tolwinski: OK ale plazmę też z czegoś się wytwarza i traci bo strumień plazmy nie wraca z powrotem. Rozumiem że paliwo rakietowe stanowi większość masy rakiety. A jak w tym przypadku
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=PdF7C1haB6c