Ferrari GTC4lusso | TEST | TopGear Polska - Top Garage

Cichszy, bardziej komfortowy, zwinniejszy od poprzednika, a jego nazwa GTC4Lusso dużo lepiej brzmi. Zapraszamy do testu wideo. Realizacja: Szczepan Mroczek WIĘCEJ O TOPGEAR POLSKA:

Komentarze:

Piotr Korytowski: Jak widzę tego prezentera do od razu wyłączam filmik

MP Design: przód jak cie mogę, ale ten tyl...

Afrykass: Klienci to są jednak durni ;p Hahahaha chcieli by ich Ferrari było cichsze... to było sobie kupić Rollsa albo coś innego a nie Ferrari. Usunęli to, co było najlepsze w FF. Słabo. W ogóle ta "klientela" to jakaś dziwna jest.

Michal Bond: Co dociska Ferrari GTC4lusso przy prędkości maksymalnej 335 km/h, jeśli nie ma z tyłu spojlera i dyfuzora, z przodu zderzako-spojlera oraz nakładek na progi?

Najbrzydsze Ferrari w historii marki. Ferrari z nadwoziem typu kombi i napędem na cztery koła zrywa z tradycjami marki.

profesor Micha?: Zacząć trzeba od tego, że wszelkie zjawiska zachodzące w układzie dolotowych i wylotowym współczesnych silników mają charakter falowy albo inaczej drganiowy. Spróbuj spojrzeć na tłokowy silnik spalinowy jak na dęty instrument muzyczny. Jego zadaniem nie jest jednak generowanie ładnych dźwięków, lecz jak najbardziej sprawne doprowadzanie porcji powietrza do komory spalania i odprowadzanie porcji spalin, gdy wykonają one swą pracę. Dokładniej mówiąc, są to dwa oddzielne instrumenty jeden po stronie zasysającej powietrze, a drugi po stronie wydechu, ale częściowo ze sobą połączone. Jak w każdym puzonie czy saksofonie, na drodze przepływających gazów znajdują się zawory. W tym przypadku jednak otwierane nie dłońmi muzyka, ale za pomocą tak zwanego układu rozrządu: wałka z krzywkami, które obracają się, naciskają na końce zaworów i otwierają je. Drgania pojawiają się w tym układzie w momencie, gdy któryś z zaworów (wylotowy lub dolotowy) zostaje otwarty i strumień gazów albo zaczyna gwałtownie wypływać do kolektora wydechowego, albo też wpływać do komory spalania. Każde zamknięcie zaworu generuje w strumieniu poruszającego się gazu podobny impuls, a wszystko zachodzi z częstotliwością kilkudziesięciu razy na sekundę. Impulsy te poruszają się w kanałach (dolotowych i wylotowych) z prędkością dźwięku.

Zadaniem układu wydechowego w Ferrari GTC4lusso jest odprowadzenie spalin z silnika spalinowego, wydobycie pięknego brzmienia i wygłuszenie hałasu produkowanego przez silnik.

Przemek: Żałosne ? Najpierw pokazane czerwone inny kierowca w nim pózniej granat a jeszcze pózniej biały zauważcie ze w 5:32 jest inny kierowca a głos ciagle ten sam poznałem po swetrze :D a drift w 6:00 jest zupełnie nie od tego kierowcy tylko z pierwszych sekund żenada polskiego Top gear słomę w butach jeszcze macie aż szkoda tak Top gear upokarzać :( nie zdziwił bym sie jak całe nagranie było Ferrari na lawecie ....

Adrian: Poprzednika widziałem na żywo na parkingu i wyglądał bosko, ten model nie dosyć, że nazwa już do dupy to wygląd nie lepszy

3mitchjack: q...wa auto,studio, radio- nie odmienia sie... pozdro

Colorovyy: Słabe te polskie top gear do pięt brytyjskiemu nie sięga

mrmichaelmw: V12 coś pięknego .

JJ22: 2tony wagi ? Bardzo dużo jak na sportowca, to niczym czołg BMW serii 7 z lat 90.

Foxtrotfreddy: shame there is no subtitle, because it seems you guys do good tests.

Kowal: dlaczego filmik z ferrari gtc4lusso trwa tylko 8 minut ? powinien być razy dwa :) oglądam już 3 raz pod rząd i mnie nie nudzi. cudo Ale nie dostępne dla zwykłych ludzi :((

J. DeWille: chyba wolę Clarksona oglądać ;-) pod maską 690KM z V12 w Ferrari a w prezentującym emocje, jakby w partyjkę brydża grał w klubie osiedlowym...

MrRaaav2: Gdzie oni to nagrali?

zbieram 100k subów z paroma filmikami. GAWRO?SKI: Hujowe Najlepszę jest top Gear Wielka Brytania

Server Amirov: Amazing places where is there?

Owskio groh: gdzie jest taka droga ?

Wiktor Szyszko: co lepsze ferrari 812 superfast czy lamborghini aventador
s

Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=ZnXdwxjhfO4