Kupiłbym samochód elektryczny, ale... - Leszek OnAir!


UWAGA: Nowy kanał: Chcesz wesprzeć? Kup moje ciuchy: Mój Instagram: Mój Facebook: Spotify (podcast): Strava: Team: Kontakt:
Komentarze:

Jem Petit: Ja bym kupił auto elektryczne pewnie tak jak większość ludzi tylko jest jeden problem. Te auta są na razie za drogie. Jak takie auto będzie w cenie skody fabii to będzie ich pełno. Ludzie takie auta kupią bo nie będzie się im chciało zmieniać biegów, babrać z olejami i innymi brudzącymi substancjami. Po prostu są za drogie. Będą elektryczne auta segmentu B w normalnej cenie to nie będzie problemu. Jak ktoś używa auta w normalny sposób czyli w koło komina to przecież ładowanie nie jest problemem.
rozaliusz: Japierdole znowu ta pizda, na kawe z sojowym mlekiem ?
5Dale65: Mówi się, że jak ktoś zacznie jeździć automatem, to już później nie chce wracać do manuala. Zauważyłem podobną prawidłowość z autami elektrycznymi. Jak ktoś zacznie jeździć takim autem, to już nie chce wracać do spalinowego. Dlaczego? Wszystko wynika z charakterystyki przebiegów momentu obrotowego i mocy silnik elektrycznego. Taki silnik dysponuje prawie stałym i bardzo wysokim momentem obrotowym w całym zakresie obrotów. Może wytwarzać moment nawet gdy jest zatrzymany (nie trzeba skrzyni biegów, sprzęgła) czego silnik spalinowy nie będzie potrafił nigdy. Nawet gdy auto elektryczne ma słaby silnik (powiedzmy 75 koni), to przyspieszając wbija w fotel. Jadąc z każdą prędkością, jak wdusimy gaz to auto wyrywa do przodu jak z procy, nie trzeba redukować biegów, czekać aż automat zrobi kickdown, moc jest dostępna natychmiast, zawsze tu i teraz. Takich wrażeń nigdy nie zapewni auto spalinowe i dlatego ci którzy jeżdżą elektrykami, nie chcą już potem wracać do starych rozwiązań.
Kamerzysta Kamerzysty: Co To za okulary ? Model jakis ?
Tadek z PlusBusa: A Ty co kurwa jedziesz na imprezę. Techno w tych pinglach?
Niezdecydowany Multihobbysta: Ale paplanie o tym dieslu, mam 8 latka z DPFem i jest czysty jak łza, a niektóre benzyny, a w szczególności te palące olej też trują i szlag mnie trafia jak za takim jadę. Elektryk tylko w dużym mieście, u mnie - ok. 80tyś mieszkańców najbliższa ładowarka 60km, ewentualnie przy hotelach w niedalekiej miejscowości turystycznej wtedy 20km.
Pawe? M.: Lechosław, zapraszam na Islandię. Tu większość samochodów jest już elektrycznych i nie ma problemu z ładowaniem. Wystarczy, że samochód przejedzie dziennie ok 50km to już trasa do pracy i z powrotem, po dzieci do szkoły i do sklepu. Wystarczy
puckowskiii: a jak ma się kwestia produkcji i utylizacji akumulatorów od takich samochodów elektrycznych odnośni ekologii?
sdz661: Fryzura gorsza niż okulary. Jak tak z nieogarniętymi włosami można coś nagrywać i wrzucać do internetu.
TheUnboxinglive: Ale schudłeś kolego, zrób sobie badania koniecznie
nobody calls me chicken: Ale żeś kozackie patrzały wyniuchał...takie jakby celebryckie?
Pozdro szef?
grzes20u: Samochody elektryczne wydają się być ekologiczne, bo emisja szkodliwych związków odbywa się gdzie indziej - przy produkcji akumulatorów (dodatkowo problem z utylizacją) i wytwarzaniu prądu. W Polsce jest to szczególnie dotkliwe, ponieważ z elektrowni węglowych pochodzi ponad 70% energii.
Szybkie wyliczenie: Tesla zużywa ok. 0,2kWh/km, elektrownia w Bełchatowie emituje ok. 1kg CO2/kWh, wychodzi około 200g CO2/km (140g uwzględniając pochodzenie energii). Średnia emisja dla nowych samochodów to obecnie 118,1g/km, czyli mniej. Należy pamiętać, że niektóre czynniki nie były uwzględniane, np. sprawność procesu ładowania, przesył, toksyczność procesu produkcji akumulatorów (ale transport paliwa też nie był)
Samochody elektryczne, jak i inne pojazdy są super, ale nie są niestety ekologiczne w naszych realiach.
Marcin Pawe?: Szkoda,że nie wspomniałeś o najważniejszej kwestii,dlaczego Polacy stronią od aut elektrycznych. ZAROBKI! I to jest jeden z głównych powodów. U nas średnia wieku auta na drodze to 15 lat. A elektryki kupuje się zazwyczaj nowe. Może za 15 lat tendencja się zmieni. Będziemy ściągać z zagranicy używane elektryki z kondycją baterii na ~60%. I będziemy mówić,że elektryki są do d.py :)
MrKarolos: Kupiłbym samochód elektryczny ,ale to syf bez duszy i eko propaganda.
krzyzak06: Z informacji znalezionych na różnych fanpage itp.: Tesla prawdopodobnie chce wejść do Polski i w 2018/2019 powinniśmy mieć sklep i serwis. Do tego planują w najbliższym czasie (myślę, że podobnie 18/19) budowę kolejnych 4 stacji superchargerów. Zainteresuj się Modelem 3. RWD z większą baterią, pakietem premium, autopilotem i lakierem powinien kosztować 56tys $ czyli około 260-270tys. zł z VAT (akcyzy już nie ma, a z tego co czytałem Tesla omija 10% cło poprzez częściowe składanie samochodów na terenie EU).
Micha? Wyszenko: Dobrze nawijasz. Politycy powinni się porozumieć i wyrżnąć z naszych ulic wszystkie kopciuchy. Chyba nikt nie chce żyć na śmietniku. Ostatnio mam wrażenie że cały złom który zagranica nie przechodzi badań jest transportowany do Polski. Zaproponował bym również duze kary dla tych co bez mrugnięcia podbijają techniczne. Umówmy się że większość aut nie byłaby na drodze gdyby diagności odpowiednio podchodzili do sprawy.
Adrian 73: Czyli co Leszek zaraz nagrywa nam filmy z teslą model s
Samson: Porządek zrób sobie na głowie
Moja Mazda 6: Oj, poczułem właśnie ten zapach spalin, który następuje po miłym powiewie ciepłego powietrza z wyprzedzającego mnie autobusu lub ciągnika siodłowego. ;-)
Ela Sledzinska: Pozdro ! ??
Tomasz Kaczyca: Taka szybka propozycja, sugestia - nagraj coś czasem z innego kadru ? Żeby np było widać kierownicę albo coś ?
darecki1234567: Mam znajomego który kupił Teslę S i wszystko pięknie jak się kręcił po mieście. Pojechał raz w trasę A1 potem kawałek A2 i peszek obiazd zrobili po wypadku i pan Zbysiu został w lesie czekając na lawetę.
lukeero9711: Jak to mówią w trzepakach miesiąca, okulary spawalnicze :P
stannnik: Nie broniąc pojazdów z silnikami diesla, trochę naciągnąłeś ten fragment z zimą i dieslami. Fakt jest taki, że w moim podwarszawskim Legionowie, w sezonie letnim właściwie nie ma problemu przekraczania norm pyłów PM2,5 czy PM10. Aktualnie patrząc na stacje pomiarową GIOŚ (zlokalizowany porzy drodze kroajowej) odczyty oscylowały w wiekszosci poniżej 20ug/m^3 gdzie w zimę to skali brakowało i odczyty były po kilka setek. A samochody w lecie jeźdzą te same co zimą. Dodatkowo na przykład w lipcu w moim mieście Policja przeprowadziła akcję "Smog", gdzie na ponad 130 skontrolowanych pojazdów (a do kontroli w takiej akcji nie zatrzymują raczej nowego BMW czy Reanult prosto z salonu tylko te stare auta czy ciężarówki które na oko policjanta wzbudzają podejrzenie - a przynajmniej taką mam nadzieję), zatrzymano całe... 7 dowodów rejestracyjnych. Takze rola diesli w produkcji smogu nie to ze jej nie ma w ogóle, ale nie przeceniałbym że mają aż tak duży i kluczowy udział w tym smogu który mamy w naszych miastach, szczególnie zimą.
Akurat mieszkam obok sąsiada który opala dom węglem, więc sam podpisuję się wszystkimi rękoma pod każdą akcją smog. Ale samochody to jest margines. Trzeba najpierw porządek zrobić z węglem używanym w gospodarstwach domowych (bo też nie można powiedzieć że ludzie palą śmieciami - jak pookazało wiele kontroli w moiim mieście, ludzie palą tym co dopuszczają przepisy... ). Węgiel to jest zło w piecu w domu. Ale lobby węglowe jak widać nie da odciąć tego pronblemu jednym szybkim ruchem. Tylko jakieś grube lata na modernizacje, zmiany...
feszczuk: Zobaczymy jak bedzie gdy wprowadza oplaty za ladowanie powiedzmy 100-200 pln za pelna baterię...
jasiekxl: kilowatogodzin a nie kilowatów :)
Kuba: Elektryki to moim zdaniem słaby pomysł w kwestii ewolucji motoryzacji. Ma być eko? No fajnie, że np. miasta będą czystsze tyle, że jak zwykle nikt nie patrzy dalekowzrocznie. Jak szkodliwa jest produkcja i utylizacja baterii? Może być jak z dieslami - parę lat wstecz były promowane jako ekologiczne bo wydalają mniej co2 a teraz się okazuje, że w zamian częstują nas innymi "smakołykami". Minie parę lat, elektryki zastąpią motory spalinowe i wtedy okaże się jak bardzo masowa produkcja dużych baterii wpływa na środowisko. Ekonomicznie też słabo bo trzeba wyjeździć spoko kilometrów, żeby zakup się opłacił przy obecnych cenach pomimo faktu, że obecnie jest raj bo zdecydowana większość stacji ładowania jest darmowa. Zmieni się to bardzo szybko jak tylko elektryki staną się popularne.
Mikasa Ananasa: Musze sie niestety z Toba nie zgodzic Leszku... samochody elektryczne nie maja nic wspolnego z ekologia wytworzenie silnikow i akumulatorow po czym obciazanie elektrowni ladowaniem ich wytwarza mase szkodliwych substancji jasne Ty tego nie odczujesz bo Tobie emisja CO2 sie zmniejszy ale w skali swiatowej bedsie wrecz odwrotnie gdyz zadne z tych konponentow nie beda produkowane w europie tylko w chinach... co z tankowcami itp. ? (Skoro juz jest temat ekologii i spalin) osoby ktore rzeczywiscie trenuja a nie jest to tylko hobby jak w Twoim przypadku potrafia znalezc miejsca gdzie natezenie ruchu jesy znikowe one nie przeszkadzaja nikomu i nikt im... takze z biegiem czasu jak dla mnie Leszku to co mowisz zaczyna rozbiegac sie z rzeczywistoscia... mimo to lubie Twoj kanal i pozdrawiam :)
BarteQ72: Zapomniałeś o jeszcze jednej rzeczy. Samochody elektryczne są znacznie bardziej szkodliwe w produkcji...ilość minerałów którą potrzeba do zrobienia baterii do takiego samochodu jest duża plus później trzeba zutylizować ten wielki power bank i tego już nie wrzucisz do kosza w Media czy Biedrze.
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=r_5IuMaauY4