Byli sobie Ludzie 13 "Zmiany" - G.F. Darwin
Poprzedni odcinek Byli sobie Ludzie pt. Wypalenie wywołał lawinę komentarzy, osób, które pomyślały, że jest o nas, że to my się wypaliliśmy. Aż strach pomyśleć, co sobie pomyślą po tym odcinku. Ale to nas nie powstrzyma. A może i Was nie powstrzymuje prze
Komentarze:
Wiktor Przy?ucki: to jest takie złoto
alcja2: Dobra praca fajne filmiki a przesłanie jeszcze lepsze na pewno u wielu ludzi coś się obudzi życzę sukcesów
Bo?ena Kumek: ????❤️?
Misiok89: 1:20 Zastanawiałem się ostatnio, czy jeżeli wszechświat byłby czymś w rodzaju tworu mającego jakikolwiek sens i mógłby gromadzić informacje w jakimkolwiek celu poprzez kolekcjonowanie różnorodnych i różnostronnych interpretacji drobnych problemów. Gdyby był narzędziem zbudowanym przez byt niepojęcie bardziej złożony. Byłby tym czym kalkulator jest dla człowieka - możliwością przetworzenia mniej skomplikowanej ale jednak wykraczającej poza intuicyjne rozumienie informacji dla jakiegoś nadbytu...
(kto potrafi dostrzec oczami wyobraźni ilość 100 w sensie dosłownym nie poprzez proces rozumienia? tak jak umiemy pojąć liczbę 5 jako 5 elementów dostrzeganych w wyobraźni wprost, tak liczba 100 wykracza poza moje pojmowanie nie mówiąc już o ilościach większych chociaż są/jest/był sawant który to dosłownie pojmował wprost i rozróżniał wprost ilości...)
... w takiej interpretacji z jednej strony nasuwa mi się oczywiste nierozwiązywalne dla mojego pojmowania pytanie, po co i jaki jest ten cel tego narzędzia jakim jest wszechświat. Z drugiej strony czy miałby on gromadzić informacje na bazie naszych świadomości, czy może jednak nasze świadomości byłyby efektem ubocznym, a może świadomość byłaby nieskojarzona z życiem stricte i teoretycznie nawet wrażenia i doświadczenia przedmiotów nieożywionych byłyby koniec końców gromadzone. W szczególności wtedy jeśli wszechświat miałby cel, to mogłoby się okazać, że sztuczna świadomość wcale nie byłaby sztuczna, a byłaby nie dość że równie świadoma samoegzystencji może nawet byłaby przekonana analogicznie jak my ze swojej wolnej woli i sprawczości. Jednak analogicznie pewien rodzaj eksperymentalnej świadomości prawdopodobnie można starać się rozszerzać poza struktury zdolne do analitycznych operacji. Czy "martwy" kamień jest samoświadomym wycinkiem większego eksperymentu? Czy ma cel? Czy interakcja między dowolnymi atomami już byłaby źródłem generowania informacji? Czy istnieje szum, czy może wszystko ma cel? Czy jesteśmy ładem pośród funkcji pseudolosowej? Czy może wszystko jest na swój sposób uporządkowane? Co mogłoby mieć sens jeśli cokolwiek go ma?
(kto potrafi dostrzec oczami wyobraźni ilość 100 w sensie dosłownym nie poprzez proces rozumienia? tak jak umiemy pojąć liczbę 5 jako 5 elementów dostrzeganych w wyobraźni wprost, tak liczba 100 wykracza poza moje pojmowanie nie mówiąc już o ilościach większych chociaż są/jest/był sawant który to dosłownie pojmował wprost i rozróżniał wprost ilości...)
... w takiej interpretacji z jednej strony nasuwa mi się oczywiste nierozwiązywalne dla mojego pojmowania pytanie, po co i jaki jest ten cel tego narzędzia jakim jest wszechświat. Z drugiej strony czy miałby on gromadzić informacje na bazie naszych świadomości, czy może jednak nasze świadomości byłyby efektem ubocznym, a może świadomość byłaby nieskojarzona z życiem stricte i teoretycznie nawet wrażenia i doświadczenia przedmiotów nieożywionych byłyby koniec końców gromadzone. W szczególności wtedy jeśli wszechświat miałby cel, to mogłoby się okazać, że sztuczna świadomość wcale nie byłaby sztuczna, a byłaby nie dość że równie świadoma samoegzystencji może nawet byłaby przekonana analogicznie jak my ze swojej wolnej woli i sprawczości. Jednak analogicznie pewien rodzaj eksperymentalnej świadomości prawdopodobnie można starać się rozszerzać poza struktury zdolne do analitycznych operacji. Czy "martwy" kamień jest samoświadomym wycinkiem większego eksperymentu? Czy ma cel? Czy interakcja między dowolnymi atomami już byłaby źródłem generowania informacji? Czy istnieje szum, czy może wszystko ma cel? Czy jesteśmy ładem pośród funkcji pseudolosowej? Czy może wszystko jest na swój sposób uporządkowane? Co mogłoby mieć sens jeśli cokolwiek go ma?
D?ela D?el: A mi się chce ryczec ? i nie mam komu się wyżalić ? po ponad 2 latach jestem właśnie w trakcie rozstania z partnerem. Mieszkaliśmy ze sobą praktycznie od początku (jeszcze mieszkamy razem, bo trzeba pozamykać pewne kwestie) . Mój piesek, moja najcudowniejsza Lili, pokochała go na maksa. I teraz on wyjechal na tydzień do swojego rodzinnego domu na tydzień. A ja i Lili zostałyśmy. I moja cudowna Lili cierpi niesamowicie ? nie chce jeść, nie chce chodzić na spacery, zaczęła się wszystkiego bać, gapi się w jeden punkt albo leży cała osowiala ? wiem, że jak Krystian wyprowadzi się na dobre, to będzie z nią tylko gorzej ? co ja mam robić?? Siedzę teraz na kanapie i słyszę jak bardzo burczy jej w brzuchu ? ryczec mi się chce, bo chciałabym ukoić jakoś jej ból (mimo tego że sama cierpię, to jej ból mnie bardziej dotyka). Pomóżcie proszę ? czy jest tu ktoś, kto mógłby i zechcialby nam pomóc?? Tak bardzo się martwię o moją Lili. Kocham ją nad życie ?
Tomasz Hofdun: Słowo 'samochód' podobno wygrało ze słowem 'samojedź' gdyż to drugie w staropolszczyźnie oznaczało człowieka który sam siebie zjada :) Informacja nie potwierdzona w stu procentach ale gdzieś to zasłyszałem
Tomasz Hofdun: Zapomniałem dodać że mega cenie wszystkie przemycone smaczki w waszych filmach. Fajnie że podeszliście w ten sposób że nie traktujecie widza jak debila który nic nie zrozumie. Dobrze że jest coś jeszcze do obejrzenia w tym internecie?
Ethan Ring: Majtki można zdjąć przez głowę, ale dopiero wtedy, kiedy przegniją w kroku (kolega opowiadał).
Z innej beczki: parafrazując padnięte tu przysłowie: "raz na wozie, raz w nawozie".
Z innej beczki: parafrazując padnięte tu przysłowie: "raz na wozie, raz w nawozie".
kurcop3: Próbujecie udawać intelektualistów na siłę obecnie a wcześniej było zabawnie i swojsko...złą drogą obecnie toczycie
Blumek: jak sie nazywa muzyka z outro?
Rurek: Czekałem na "Hulajnoga piekła nie ma"
Martasek 88: Oni są niesamowici ... ❤️
Piotrek Patelnia: 3:30 tak powstaje nazywanie wszystkiego "fobią", przez Co zatraca się prawdziwe znaczenie tego słowa. ?
D Miechow: Samochód jest samochodem dlatego, że wygrał z samojedziem. Samojedź przegrał, bo w staropolskim oznaczał kanibala :)
xfreddy04: nie wiem co właśnie obejrzałem ale mi sie to podoba
Natalia Dymarczyk: ciesze się że dalej nagrywacie <3
Marcin Spa?ek: Gnojki ? jesteście niestety fenomenalni
KARTRUS: "pędzideska" znakomita nazwa :)
sNossi l: Ile w tym mocy panowie ! Pozdrawiam was :)
siewiera a: To jest mistrzostwo świata !!!
Tomi K.Banana: Super ostatnie odcinki opisujące nasze społeczeństwo, samochód pff resoraki dla dużych dzieci?
karol osinski: BRAWO!
Fenrir Yggdrasil: 3:06 gorący temat jak mamuśki w okolicy <3
Dawid Kusz: ??? za*****ta robota panowie!
P.S jakbyście mówili o "nim" więcej, to naprawdę nic się nie stanie......
P.S jakbyście mówili o "nim" więcej, to naprawdę nic się nie stanie......
Ró?a P?cak: Dzień stał się lepszy i pełniejszy ❤
Easy: Tak w skrócie, to najlepsza seria na kanale
Monika Ma?kowiak: nie ma wody na pustyni, love it
Kama: Zauważyłam, że co sezon bohaterowie są coraz bardziej ,,świadomi" tego, że to jest serial, nie rzeczywistość
Tomasz: Jak zwykle najlepsi ?
Fuckmylife: Czekam aż seria byli sobie ludzie dojdą do nazizmu
Expresso_4: Gdyby nie te kazania, to by motłoch doprowadził do Sodomy i Gomory. Wystarczy tylko nie patrzeć na to tak krótkowzrocznie.
homoxymoronomatura: Sam bym o wiele lepszy film zrobił
Filip QWERTY: Na pyrkonie nie bo waszego panelu o Reksiu
Hypnosis1: Pozdrawiam wszystkich i wszystko co żyje <3 Kocham Was Ludzie <3
Fryderyk M.: ..czyli można powiedzieć że tu się coś nie klei..
pirotu: W tym odcinku dialogi są miodzio. Zdecydowanie jeden z lepszych!
kate zimoch: ?
Ikar Aviator [?Technoblade]: Muszę wiedzieć, czy fragment z "Ja coś teraz mówię? No że raz na wozie raz pod wozem" był planowany, czy to autentyczne wypadnięcie z roli, które weszło tak płynnie i tak się skomponowało, że postanowiliście zostawić?
dan m: Dętka i tyle
Daniel Nalepka: Wyborne, jak zwykle…
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=BoTcm_ARzAk
