Rowerem z Warszawy nad morze - INSPIRUS


A gdyby tak wsiąść na rower w Warszawie przy stacji metra Młociny i ruszyć na północ a potem jechać przez 325km nad samo morze? Cóż takiego mogłoby się nie udać. Awaria roweru? Przebita opona? Kraksa? Wyczerpanie? Nie, nie może być przecież aż tak źle. Ws
Komentarze:

Tom Kardy: …no to ja popedaluje na Mazury, namowiles mnie. Swietny film, dzieki!
korek volley: Gratuluję takiej wyprawy ??
Znam Twoje filmy z pasji którą również się hobbistycznie zajmuje - majsterkowanie. Do tego od 5 lat jeżdżę na rowerze szosowym i moim marzeniem jest właśnie taki nadmorski wyjazd. Jestem z Nowego Dworu Mazowieckiego i dzięki Tobie wiem jaką trasą można fajnie pojechać, bo tak jak wspominasz 99 % ładny asfalt ?
Mega inspirujący film, ja myślę że na jeden raz to bym nie dał rady - mój mózg tego nie dopuszcza żeby zrobić to na jeden wyjazd, więc pewnie z noclegiem gdzieś w połowie ?
Jeszcze raz gratulacje i nie mogę się doczekać filmu z omówienia i przygotowania wyprawy o którym pisałeś w komentarzach wyżej ?
chapeau bas
Maciej Bylicki: Szacun :) Ja w ubiegłym roku przejechałem tą trasę (z Pragi Południe) też do Stegny, tylko za Działdowem Ty odbiłeś bardziej w lewo na Iławę, a ja pojechałem na Ostródę... Cały czas asfalt, a Ostróda - Elbląg jedzie się po starej DK7 - zupełne pustki :) Mi wyszło brutto bodajże 17,5h i 308 km
Kinio: Suuuuuper wyprawA
wsk3184: Haha ale miło. Jaki dziwny jest ten męski świat. Jakiś czasemu ogłądałem Twoje filmy o majsterkowaniu i zazdrościłem przenosin z piwnicy do garażu :D. Teraz sam odłożyłem narzędzia na regał a piwnicę zmieniłem w warsztat rowerowy :D. Gratuluję trasy i wytwałości. U mnie wytrwałości wystarcza na 100 km max :D.
Mogę jeszcze tylko dopytać jakiej pojemności ta torba w ramie? Sam planuję w niedalekiej przyszłości taki zakup. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Będę tu zaglądał częsciej ;).
lelekHD: Super wycieczka. ☺️
ADOKU19: Ja ostatnio robiłem trasę Gravelem z Mińska na mazury 260 km z średnią prędkością 22. Tyłek boli na początku trasy a póżniej już się przyzwyczaja do siodła i jest OK. Co piłeś podczas jazdy?
Bartek Kozak: Chciałbym te 360 km kiedyś zrobić jednego dnia. Tylko fajnie byłoby mieć jakiś plan jak to zrealizować będąc w stanie teraz zrobić 30km :)
Konrad-praca kierowcy w USA A: Fajny film jak zawsze. Trzeba poszerzać swoje horyzonty
Bananetti: Taka uwaga - do morza to masz jeszcze kawałek. Na razie dojechałeś nad Zatokę Gdańską. Zatem czekam na właściwym ride.... Oglądało się znakomicie ?
bleczkinsan: git
useroniku: 12:30 hehe, podobno po Twojej wizycie i tym nagraniu, wszyscy w gminie Elbląg biorą tabletki antydepresyjne!
a przy okazji wysłałeś im ten filmik i zapytałeś dlaczego tabliczki nie ma w rowie?
smudek1: Dobry materiał i solidny dystans! Pozdrawiam ?
Malaguti Dune (po Polsce): Super się ogląda pozdrawiam.
artmaiami: Ja wyznaczam coraz dalsze trasy :)
?ukasz: I jeszcze trzeba wrócić ?
Max198846: super przygoda zazdroszczę ;)))) szacun ;)))))))
Los_Emilos: Fajna trasa, może i ja się podejmę zrobić w tym roku coś takiego- w najgorszym wypadku będę pociągiem się ratował :) .
El?bieta Ci?gotura: Hej. Jechałeś S7ką???
Adrian: Niezła przejażdżka można się zaINSPIRUSować.
Mój max był i jest na rowerze crossowym, spontaniczne wyjście na rower bez przygotowania niczego, w ciuchach jak na dwór - wyszło wtedy 70km ale pod koniec już nachodziły myśli po kogo będę dzwonił żeby przyjechali po mnie
wronkos: Szkoda że już nie robisz filmów o majsterkowaniu?.
DarexinFPV: Właśnie kurde, po głosie myśle sobie znam skądś ;D wchodzę w komentarze, a tu kolega mówi, o majesterkowaniu. No przecież filmy w piwnicy z majsterkowania hehe ??
Maciej Kaczmarek: To teraz nie będzie filmów o majsterkowaniu?
Skr?t: Szacunek za przejechanie takiegp dystansu?. Może jakieś maratony rowerowe teraz?
ZRÓB TO SAM: Szacunek za pasję. Ja rowerem jeżdżę dla zdrowia ale to maksymalnie 30km. Lubię jeździć lasami i mokradłami, wsłuchać się w naturę. Masz łapkę w górę za pomysł na siebie.
Dariusz Maciejewski: Brano ty.
Neo Marex: No powiem szczerze, że zaimponował mi Pan. Ja najdłuższą trasę rowerem jaką zrobiłem w życiu to z Warszawy - Ursynów do Babic pod Warszawą.
Jarecki __: Wow! Dla mnie ta trasa to totalna abstrakcja ale jak się nie jeździ praktycznie w ogóle to o czym tu mówić :D. Pozdrawiam!
Tomasz Sobczy?ski: Coś niesamowitego.... Szacunek ???Ja mam problem żeby wyjść z garażu ?? Chciał bym być młodszy ale nigdy ponoć nie jest za późno.Pozdro
Wojtek Grochowski: Super pasja ? super wykonanie ? dużo pozytywnej energii. Pozdrawiam i byłe tak dalej ?????
Mateusz Dreszler: Mam pytanie czy jechałeś przez miast działdowo jeśli tak to szkoda że niewiedziałem że jedziesz bo bym się spotkał z tobą mieszkam 14 km od działdowa miejscowość płośnica
Micha? Bigus: Szacunek za tę trasę:)
Mój maks na moim starym trekkingowym rowerze to póki co 30km :) ale z czasem dojdę do twoich osiągnięć. I masz rację, ruszając tyłek dokoła komina odkryłem kilka fajnych miejsc o których istnieniu nie miałem pojęcia.
Dzięki za motywację i pozdrawiam :)
wiesinka: Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wow. Jesteś Super. ?
Przemek CT: Gratulacje za dystans i wytrwałość :) sam powoli przymierzam się do podobnej trasy. Zobaczymy co czas pokaże ;)
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=iYyIS1Cj_BU