"Powodziak" od sprzedawcy, który brzydko pachnie - auta-z-niemiec.com
#volkswagen #golf #autazniemiec ✅ Auta z Niemiec: tel. 781 969 747 ✅ e mail: info@auta z niemiec Rabat od autoDNA 10% na zakup całego koszyka Aby skorzystać z rabatu należy kupić raport (raporty) autoDNA, korzystając ze specjalnego linku (tylko wtedy
Komentarze:
MM MOTORS Pewne Auta U?ywane: Typowy Dieselek po flocie ? wyeksploatowany na maxa i wymiana stajni.
Robert S: Jeżdżę często do Lorrach. Nie idźcie tą drogą. ?
mlody5717: Szczerze to wg opisu to auto jest po kolizji, kolizja to nie wypadek więc uważam że nawet gdybym ja osobiście sprzedawałbym auto po kolizji, czy po szkodzie parkingowej również sprzedawałbym auto jako bezwypadkowe a o kolizji napisałbym w opisie, uczciwość przede wszytskim ale auto po kolizji nigdy nie będzie autem po wypadku tyle... Pozdrawiam
K. Rodo: ale sprzedawca brzydko pachnie czy samochód?
Unnamed Unnamed: Po prostu sprzedawcy innego pochodzenia są w danym kraju aby zarobić. Mogą w nim być wiele lat, a nawet drugim pokoleniem, ale zawsze będą nienawidzić nieswoich. Tak jest wszędzie. Nie pogadacie sobie z nimi, coś tam będą bąkać pod nosem, nie chcą się zaaklimatyzować, często nie umieją dalej podstawowych zwrotów językowych. U takich nigdy bym nie kupił czegoś tak ważnego dla bezpieczeństwa jak samochód.
Rados?aw Ma?lach: Mój 2.0 hdi 2009r lepiej chodzi przebieg 280 000tys
Piotr Dziuba: 50 tys za auto 5 letni po zalaniu ktoś taki badziew kupuje
Tomasz Kowalski Najman: Ładny wziął bym go za 12000 euro od ręki
A W: Polski salon napisałby, że bezwypadkowy bezpotopowy
J23: Dam 1000E
Danny Lee: Doświadczenie moje z lat: auto kupuje się prywatnie z rąk lub na aukcjach. Dobre auto w Niemczech to ogłoszenie jest max 2 dni. Zdjęcia pięknie wyglądają a na miejscu okazuje się, że handlarz Turek i tym podobny. Oni dorabiali się jak Polacy ściągali i kupowali wszystko między 2004 a 2006. Z tych komisów z kontenerami dziś mają takie Autohaus'y.
Prawdziwy Niemiec powie Ci, że wymieniane było to i tamto, że dach był prostoowany, błotnik, faktury da razem z autem. Prawdziwych Niemców coraz mniej. Ludzie też biednieją, normaly zwykły emeryt za 700Eur renty, żyje na granicy ubustwa. Renta w Niemczech to Emerytura. To co jest w komisach wystraczy tu spojrzeć, klocki, tarcze do wymiany, inne dwie opony, tak samo pewnie amortyzator inny. Oni nigdy nic nie wiedzą chiciaż takie auta poflotowe na aukcjach są opisywane bardzo dokładnie. Kupili go na aukci za 7500Eur i chcą 12.000Eur. Typowe. Jak wyjechałem do Niemiec i byłem młodym chłopakiem pracowałem dodatkowo w soboty u Turka co miał komis i 30 aut. Mi chodziło tylko o tajemnice kupowania, której nikomu nie zdradziłbym. Ale pwoeim wam jedno, nigdy żadnego oleju w aucie nie wymienił nawet jak stał 5 lat. Klocki, tarcze, płyn hamulcowy? w życiu. Zawsze się ktoś znalazł jak nie z Francji, to z Polski, a jak nie to z Afryki. Dla Niemców były inne samochody z małymi przebiegami i z gwarancją, gdzie i ceny były b. wysokie. Oleju tam też nigdy w żadnym nie zlecił. Tam też są tanie warsztaty gdzie robią ciemni biedacy za niższą stawkę i niemeickiego nie znają. I tam tacy jeżdżą wymienić skrzynię czy silnik.
Prawdziwy Niemiec powie Ci, że wymieniane było to i tamto, że dach był prostoowany, błotnik, faktury da razem z autem. Prawdziwych Niemców coraz mniej. Ludzie też biednieją, normaly zwykły emeryt za 700Eur renty, żyje na granicy ubustwa. Renta w Niemczech to Emerytura. To co jest w komisach wystraczy tu spojrzeć, klocki, tarcze do wymiany, inne dwie opony, tak samo pewnie amortyzator inny. Oni nigdy nic nie wiedzą chiciaż takie auta poflotowe na aukcjach są opisywane bardzo dokładnie. Kupili go na aukci za 7500Eur i chcą 12.000Eur. Typowe. Jak wyjechałem do Niemiec i byłem młodym chłopakiem pracowałem dodatkowo w soboty u Turka co miał komis i 30 aut. Mi chodziło tylko o tajemnice kupowania, której nikomu nie zdradziłbym. Ale pwoeim wam jedno, nigdy żadnego oleju w aucie nie wymienił nawet jak stał 5 lat. Klocki, tarcze, płyn hamulcowy? w życiu. Zawsze się ktoś znalazł jak nie z Francji, to z Polski, a jak nie to z Afryki. Dla Niemców były inne samochody z małymi przebiegami i z gwarancją, gdzie i ceny były b. wysokie. Oleju tam też nigdy w żadnym nie zlecił. Tam też są tanie warsztaty gdzie robią ciemni biedacy za niższą stawkę i niemeickiego nie znają. I tam tacy jeżdżą wymienić skrzynię czy silnik.
Agresywny Jamnik: "Objeżdżać" szerokim łukiem innokulturowych handełe ....
Rafa? S: Czyli samochody utopione dzielicie na śmierdzące i jeszcze nie śmierdzące :)
Dawid: Tylko komu to potrzebne? ?
sly 00: Afrim ,to pewnie z Afryki.
dr.Janusz: 1:56 te passaty b8 to w dieslu? Cielawe...
Patryk Milo: Tak najlepiej żeby samochody za darmo nowe oddawali ??
Niemcy za free nie oddają samochodów bez wad
Niemcy za free nie oddają samochodów bez wad
Peter: W niemczech na kebaba byście nie zarobili. Tu nikt tak aut nie kupuje.
Marcinek Pap: Pan Łukasz musi dołożyć geldu bo ma budżet na auto używane nie stojące pod kocem tylko jeżdżące a wymagania na stan salonowy gdzie takich aut jest bardzo mało i są odpowiednio wycenione. A najlepiej jak kupi w salonie, nowe chociaż nie wiem czy też spełni wymagania
Tomek F: To pewnie zapach kozy.???
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=C1f5gT21WRk
