Zagrajmy w Star Wars Jedi: Ocalały PL 100% odc. 41 Sutaban alfa | SW Jedi: Survivor - SargeThePlayer


Oto czterdziesty pierwszy odcinek mojej serii Zagrajmy w Star Wars Jedi: Ocalały na 100% (lub jak kto woli: Zagrajmy w Star Wars Jedi: Survivor). Tym razem między innymi wykonujemy zadanie \"Pokonaj sutabana alfa\". Produkcja została stworzona przez studi
Komentarze:

El_Professor: Qui-Gon Jinn, super nawiązanie do mistrza samego Obi-Wana Kenobiego.
Kuba Koper: Późno się załapałem
Wojciech Kawa: Ja bym brał to dodatkowe doświadczenie kosztem jego utraty po zgonie
Cyberpunk 2077: Moze często przeciwników wyrzucaj bo są jakieś za to trofeum
El_Professor: Sarge, jeśli masz szturmowców z tarczą to możesz użyć przyciągnięcia mocą (należy przyciągać tak długo aż wróg puści tarczę) i wykorzystać ją przeciwko nim, rzucając.
J@rdir: ???
Arcturus Lwowski: Po Hogwarcie czas na odległą galaktykę!
Qui-Gon Jinn? O kurde! No to nieźle, przecież to Jedi z pierwszej części. Mistrz Obi-Wana Kenobiego oraz uczeń Hrabiego Dooku.
Smutna ta historia siostry Taske. Współczuję jej.?
6:31 Mmm! Pora powalczyć!?
7:54 FINISH HIM!!! 8:01 FATALITY!!! Cal Kestis wins! XD
W sumie zastanawiam się, czy nie musisz aby popchnąć fabuły, żeby odblokować co niektóre znajdźki na Jedzie. Ale nie mnie oceniać.
16:57 Sayonara, mordo! XD
Oj tak! Przyciąganie grupy jest świetne!
Było blisko, co mistrzu? Nie wiem, jak ty żeś uciekł przed tym olbrzymem.
20:58 WYKOŃCZ GO!!! 21:03 FURIA!!! SargeThePlayer wygrywa! XD
26:12 Chicken Invaders: Star Wars!?
Ale Ciebie wziął w szczęki ten najemnik. Nie ma co, ładnie się mu dałeś.
YES!!! Wątek fabularny! Błagam, jutro z rana! Albo po południu!?
FocusThePlayer: Ciśnij z fabułką sarge
Arcturus Lwowski: CIEKAWOSTKA
Temat: Qui-Gon Jinn
Postaci tej za bardzo nie muszę przypominać, bowiem kto jest fanem Gwiezdnych Wojen oraz kto oglądał Część I ten wie, kim on był. Chodzi tutaj o granego przez Liama Neesona mistrza samego Obi-Wana Kenobiego, znanego nam z całej fabuły uniwersum. Qui-Gon, zacznijmy od tego, był uczniem Hrabiego Dooku, a ten zaś - samego Wielkiego Mistrza Zakonu Jedi, Yody. W przeciwieństwie do większości rycerzy ten wojownik preferował życie samotnika w poszukiwaniu dawno zapomnianych nauk Jedi i wielu innych ludów. Chociaż Najwyższa Rada miała inne poglądy niż on to jednak jego autorytet, osobowość oraz dokonania dla organizacji obrońców pokoju w galaktyce były niezaprzeczalne. Pozwalało mu to na autonomiczne od władz tej grupy działanie. Przez wielu uznawany był za wędrownego mistyka poszukującego głębszego zrozumienia Mocy. Jego postawa stanowiła również wzór dla wielu młodych rycerzy. Mniej więcej na 66 lat przed Bitwą o Yavin wziął Kenobiego na swojego padawana, razem z nim podróżując i biorąc udział w wielu misjach, wśród nich w 42 BBY w wojnie domowej Mandalorian, podczas których uczeń Qui-Gona poznał księżną Satine Kryze. W 32 BBY rycerz zginął z rąk Dartha Maula podczas Inwazji na Naboo, w trakcie której pomogli królowej Padme Amidali wyzwolić planetę spod okupacji Federacji Handlowej. Śmierć Jinna była opłakiwana przez władze Republiki, Zakonu oraz samej planety. Wówczas to Jedi dowiedzieli się o Sithach po raz pierwszy od tysiąca lat, jednak nie wiedzieli iż widzący jego pogrzeb wielki kanclerz Sheev Palpatine jest w rzeczywistości mistrzem Maula o imieniu Darth Sidious. Poza tym śmierć padawana sprawiła, że jego mistrz zwrócił się ku Ciemnej Stronie Mocy i stał się Darthem Tyranusem, co wśród Jedi było odbierane jako niezwykle duży dla Zakonu cios. Nim jednak Qui-Gon zginął, zdołał pobrać nauki od Kapłanek Mocy na mitycznej Planecie Mocy i dowiedzieć się jak przechować świadomość po swojej śmierci jako Duch Mocy, chociaż mógł jedynie przemawiać do żywych z racji tego, iż nauki nie zdołał dokończyć. Jego działania jednak, zarówno za życia jak i po śmierci, na stałe zmieniły galaktykę, a także pozwoliły Obi-Wanowi oraz Yodzie przechować swoją świadomość po śmierci jako pełnoprawne duchy. Później nauczyła się tego rodzina Skywalkerów, która później zdołała się tego nauczyć.
El Bronz One: zdecydowanie najbardziej satysfakcjonujaca postawa do ogladania jest ten ciezki dwureczny i dwa miecze mimo ze blaster i podwojny wygladaja okay to uzytecznosc w porownaniu z tamtymi wydaje sie mala
Dawid Baumann: Super seria lubię cie oglądać. Pozdrawiam
Cezary S: Więcej!
Piotr ?ebek: 9:58 chyba echo
Robert ?mietana: Dziś aż 2 szczeliny
Mateusz Babiarz: kilka żnajdżiek zostawiłeś drodze do sanktuarium(fabule) np. tam gdzie był brat armias (2 zwoje)
Marcelo 12: Like.
birska: A wydawało mi się, że tego złomiarza, co ucieka pod wiatr, to nie da się załatwić po przeskoczeniu ?Ja załatwiłam tarczownika i rzuciłam tarczą przez przepaść
Mateusz Matusiak: Gdzieś widziałem możliwość zmiany nachylenia tych mniejszych ostrzy w tej postawie oburęcznej.
PrinceOfBooks: 00:40 O! Znana nam postać z I epizodu.
05:49 Na ich szczęście, Sarge.
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=5W2AYQ4Ph3k