Pozew Drugi: Konopskyy - Rock Play


Materiał Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy: Partnerem kanału został Mobile Vikings wirtualny operator komórkowy. Odpłyń ofertą bez umów i dodatkowymi 200 GB w kieszeni. LIVE codziennie SERIE: Najlepsze produkty do brody i
Komentarze:

@misiekheartbreaker9925: Moje pytanie - dlaczego wystawili fv, skoro kasę dostali ze zbiórki ? Mogło sobie to już podarować ... Masakra
@donradkos6655: Cytując Pana Wiesia "Co tu się Odjaniepawla?"
@rastuch1234: Ktoś wie czy są jakieś organy kontrolujące takie organizacje, bo czym jest ten DIOZ? To jest organizacja prywatna czy podlega komuś z samorządu typu wojewoda/ marszałek? Chłop nadał sobie tytuł inspektora i robi za szeryfa i zbiera z tego datki?
@jedediaszzimmermann4903: Jeszcze czekam aż w końcu ktoś pokarze jak działa ADA z Przemyśla, taki sam poziom czubów i naciągaczy, czasem chciałbym mieć zdolności do opowiadania przed kamerą
@Nateush: polecam obejrzeć odsinek o DIOZ u Fala Hejtu bo tam zostały przerpowadzone rozmowy z osobami poszkodowanymi przez tą fundację
@adelinapanek258: A ja myśle, że podstawy do pozwu są :) pada u konopa kilka stwierdzeń, które nie są zgodne z ustawą o ochronie zwierząt :) mam nadzieje, że to sprostuje
@Mescherje: Rock, być może przeczytasz ten komentarz: Jakoś rok lub dwa lata temu media obiegła informacja, że wprowadzono prawo dające tego typu organizacjom prawo do odebrania zwierzęcia właścicielom bez jakiejkolwiek asysty lub interwencji służb państwowych. Było o tym dość głośno. Po odebraniu, taka organizacja musiała dopiero zgłosić ten fakt chyba do powiatowego lekarza weterynarii czy innej podobnej instytucji. Doniesienia mówiły, że jest to furtka dla organizacji takich jak DIOZ do patologicznego wykorzystywania tego prawa w imię "ochrony zwierząt", a faktycznie do zbierania pieniędzy lub szkodzenia niewygodnym ludziom. Wiele było już przypadków, że zabierano zdrowe, np. rasowe zwierzęta i natychmiast oddawano je w "adopcję", za którą oczywiście adoptujący słono płacił (bo rasowe zwierzę kosztuje, wiadomo), tylko w formie "wyprawki" i "kosztów leczenia". Wszelkiego rodzaju fundacje to jest konkretna patologia nastawiona na maksymalizację zysków i należy bardzo mocno przyglądać się ich działaniom zanim się je wesprze, niejednokrotnie w tle są działania podobne do mafijnych, jakieś koneksje, nieprzejrzyste interesy itd, pozwalające na totalną samowolkę i gnębienie ludzi.
@kakarotto2523: Ten DIOZ ma szczescie, ze to nie byl pies Dżona Łika.
@MADZIA0606: Przez taką pseudo fundację,, która pod przykrywką opieki dla zwierząt
z premedytacją wyłudzającą pieniądze,
działania innych organizacji są utrudnione, a ludzie podchodzą sceptycznie do pomocy
Z tego miejsca polecam apkę Animal Helper oraz Psia Krew
Tam ludzie robią naprawdę dobrą robotę
@DeSu396: Podhalański, a nie podhalski -.-
@ZrobTo_Sam: Bardziej chodzi czy ten pies potrzebował tej wizyty u weterynarza bo jeśli nie to jest naciąganie na niepotrzebne koszty
@kajkajuma4024: Prosty mechanizm ,jak przy odbieraniu dzieci .Oni żyją z tego ,jak brakuje ofiar do ratowania to trzeba je stworzyć.
@mondym1: Zwróćcie uwagę, jakie pan dioz robi sobie selfiaki z pieskami, tam narcyzm wg mnie aż kipi. Tam pieski są tylko narzędziem do fejmu. Typ sam siebie mianował inspektorem, zrobił sobie uniform.
Masakra.
@piotrchabowski5887: PODHLŃSKI nie podhalski.
@GriSZa1337: inspektor w cywilnej robocie to tylko stanowisko zależy jak sobie nazwiesz czy menadżer czy inspektor do spraw utrzymania czystości :) zależy od firmy i tyle
@mojzeszbrodaty9890: W tle roborock s5?
@kanyenkekanyenke1419: Insoektor to przede wszystkim urzędnik państwowy
@KomentarzZwiastuje: Czerstwy tekst, inspektor gadżet
@TommyHalees: W sumie to nie pamiętam, żeby Rock się aż tak odpalił kiedykolwiek jak pod koniec tego filmu. Żeby przypadkiem z Rickiem się nie zaczął szarpać w piwnicy jak ma odmienne zdanie.
@wrednaciap: "Są ludzie którzy traktują zwierzęta jak dzieci". Hmm
Sama kiedyś nie rozumiałam jak można płakać 4 dni po śmierci psa (koleżanka) do czasu aż sama nie stałam się posiadaczką futerka w domu. Jeżeli żyjesz z jakimś futerkiem prawie 14 godzin dziennie (-10h pracy) to traktujesz go jak członka rodziny. Każdy zwierzaczek ma swój charakterek, swoje uczucia, nie jest to góra mięsa...
Kiedyś uważałam się za kociarę ale to własny kot mnie wyprowadził z błędu ile tak naprawdę wiem o kotach. Mówi się że koty są samotnikami. Mój kot nienawidzi przytulania (i tak jest tulony!) ale w domu jest zawsze w pomieszczeniu w którym jest ktoś z domowników. Mówi się że koty są wredne, jakby mój kot był wredny to nie wykazywałby się ogromem cierpliwości aż jego pani wstanie z łóżka.
Chcąc czy nie chcąc człowiek się przyzwyczaja do tego futrzaczka, nie ma to nic wspólnego z traktowaniem go jak dziecko. Mój kot nie jest moim dzieckiem, jest moim sierściuchem. Czy jak go zabraknie będzie mi smutno? Oczywiście że tak bo teraz jest częściom mojego życia.

Ps. Dziś był cały dzień sam i dostał chyba ze stresu biegunki :x
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=fOZTwvK9h3M