Nikt Ci Tego Nie Powiedział o Odchudzaniu - Piotr 'Szmexy' Tomaszewski


Chcesz schudnąć, ale masz wrażenie, że próbowałeś już wszystkiego? Keto, post przerywany, same treningi siłowe, albo odwrotnie – tylko cardio? W tym filmie rozwiewam największe mity na temat odchudzania i tłumaczę, co TAK NAPRAWDĘ działa. Bez zbędnych te
Komentarze:

@HermenegildGaido: Na Marcina można zawsze liczyć.
@autodetailing81: Zajebi...ty vlog ,w h...j motywujący i oczywiście merytoryczny,dzięki bardzo !!! Oczywicie subskrypcja jest już od dawna ,koment wleciał i zaraz udostępnię ???
@guzieiro: Prosto, konkretnie, tak jak powinno być !!! Sama prawda, bez owijania w bawełnę:) PS. Zabrakło tylko parę "klapsów" tłuszczem w czoło ?
@aragok1939: Świetna robota Piotrek ?Dziękuję
@Shredder-ug1fu: Fajnie zredukowales, od razu przystojniejszy na twarzy, no homo btw :D
@NinoTheDachshund: ???
@Ludziczkowa: 2:46 ja mam tak, że jak oglądam kanały o robieniu jedzenia, to czerpię przyjemność lub inspirację, a jak oglądam kanały typu Motywatoeka (krótki epizod), albo wywiady z dietetykami, pogadanki o dietach, to zawsze kończy się pójściem do sklepu po jakieś chipsy.
@Clarify4: Fantastyczny materiał, daje do myślenia ?
@Ludziczkowa: 25:44 a tu tak poważniej coś napiszę:
"Sen jest cholernie ważny" - zgadza się, ale relaks też jest ważny. Sen, to nie relaks.
Był czas, że poza pracą na pełny etat pracowałam też dorywczo. Czasami, jak miałam więcej dni gdzie praktycznie przechodziłam z pracy w biurze na powrót do domu i pracę z domu, gdzie w tych dniach nawet nie miałam czasu ugotować obiadu, to w pewnym momencie doszłam do tego, że po skończeniu wszystkich obowiązków zawodowych mimo później godziny ja nie szłam spać, tylko leżałam/siedziałam i albo rozmyślałam, albo słuchałam muzyki, albo coś oglądałam, bo potrzebowałam czasu związanego z czystą rozrywką. To jest ważne dla psychiki.
Więc, owszem, sen jest niezbędny, ale czysta rozrywka również.
Oczywiście, jeśli ktoś ma tak nie okresowo, a zawsze, to powinien przemyśleć swoje życie i wartości, ale nie można odbierać sobie prawa do rozluźnienia.
Pozdrawiam. :)
@wondopiekakurwowscieka2840: Kochani, nikt wam nie każe na początku ćwiczyć po 3h w tygodniu, trzymać diety, ograniczyć gwałtownie słodyczy itp. Cholernie ciężko jest na początku zrobić tak wielki krok. Nawet jak się uda, to wrócicie do swoich początkowych nawyków. Zacznijcie od czegoś małego. Na początku bym poleciła wybieranie schodów zamiast windu (nawet 1 piętro), ograniczyć słodycze powoli (zamiast 1 całego opakowania ciastek zostawić to 1 ciastko. Moja taktyka polega na częstowaniu innych pomimo mojej niechęci xD), w ciągu dnia zrobić trening (ale nie taki 40min a taki co trwa 5min albo 10). Po wprowadzeniu tak małych zmian, które są łatwe trzymajcie się ich np. 2tyg., a następnie podnieść sobie poprzeczkę o drugie tyle. Małymi krokami dużo szybciej osiagniesie swój duży cel. Możecie sobie pomyśleć, że to są na tyle małe kroki, że dużej różnicy nie zrobią. Racja! One nie zrobią dużej różnicy, ale minie kilka miesięcy i będzie to ogromna zmiana. Lepiej ograniczać w taki sposób, abyśmy tego jakoś bardzo tego nie odczuli, a będzie nam dużo łatwiej doprowadzić siebie do celu. Nie wrzucajcie siebie na głęboka wodę, bo mało kto daje sobie z tym radę. I pamiętajcie, że nie jesteście jedyni. Nawet osoby, które ćwiczą niekiedy mają okresy, że zrobienie treningu wiąże się z dużą walką.
@pawekosiorek4123: Mądrze
@SytHe92: Ok, ale nikt nie mówi, co robić w sytuacji, gdy jesteśmy długo na redukcji, doszło do adaptacji metabolicznej, a wręcz do uszkodzenia metabolizmu przez zbyt duży deficyt kaloryczny.

Obecnie ważę 96 kg, mam 170 cm wzrostu i 33 lata. Do tej wagi schodziłem przez prawie 2 lata zaczynając z 130, spożywając 2000–2300 kcal dziennie. Udało mi się zachować tkankę mięśniową, która wynosi 71 kg. Od pół roku przy spożyciu 2000 kcal moja waga stoi w miejscu.

Od samego początku trenowałem całe ciało 3 razy w tygodniu i nadal to robię, ale tkanka tłuszczowa nie chce się zmniejszać. Mam jeszcze bardziej obniżyć kalorie, żeby wytworzyć deficyt? Trochę mija się to z celem, bo jestem blisko swojego PPM.
@doneczkaa: Dzisiaj się załamałam, bo buta mi było ciężko zawiązac. A jeszcze pol roku temu sie chwaliłam że schudłam 24 kg
@slepykw: Niesamowity materiał.

Gratuluję

po latach w Internecie zebrałes swoje doswiadczenie i wiedzę (merytoryka) oraz formę przekazu (dosadnie prosto i celnie) w jeden film.

Niech Ci sie wiedzie Piotrze!
@bienio78: Bardzo fajny material
Ja myślę że to wszystko zależy od głowy.
@Pawe?Pochopie?: No i coś takiego to ja rozumiem.
Konkrety zaserwowane na tacy, bez pierdół i zbędnego przedłużania materiału.

Świetna robota.
Dzięki.
@kamilkoomanski3767: ?
@radekradzio2733: Sztos Mordo jak zwykle. Najlepiej opowiedziane EVER???
@przemeksocha: Dobry materiał brawo ?pozdro
@PiotrTomaszewskiSzmexy: ? ZAPISZ SIĘ NA WYZWANIE SUMMER GLOW UP! ?
? Link do zapisów: /oOdyz
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=NOPpbY5wvac