DLACZEGO WYDAWCY NIENAWIDZĄ GIER INDIE!? - Dobrodziej


KUPUJ GRY TANIEJ: (reklama) ► TUTAJ STREAMUJE: ►MATERIAŁ ŹRÓDŁOWY: ► SŁODKIE FOCIASKI DOBRODZIEJA: /therealcaptainpoland/ ► GRUPA NA FACEBOOKU! WBIJAJ PO ŚCIŚLE TAJNE INFORMACJE: Jeśli spodobał Ci się ten odcinek to z niecieiwością czekam na Was
Komentarze:

@Fahr86konin: Pierwszy.. teraz można ogladac
@Farendell: indie beninging, indie, indie beni, indie beninging, yeah, indie. Wszystko wina indie beginning i tyle, chaua wielkim zdótjom ;)
@GraluSiemanko: Grałem w balatro, świetna giera i wbrew pozorom bardzo łatwa do ogarnięcia btw zajebisty wykres kołowy
@therzeznik: Grywalność? Czy ładna graficzka, setki devów? czy gość który gra w własną grę, łasość na pieniądze? czy może zrobić dobrą gre
@kiczapl7388: Znaczy... losowość z naukowego punktu widzenia nie istnieje. Na pewno nie istnieje w grach cyfrowych, nie ma czegoś takiego jak faktyczna losowość w cyfrowych produktach, osiągnęcie takowej jest niemożliwe. A co do gier karcianych... nie ma gry, która by była losowa, gdyż każda opiera się o prawdopodobieństwo, które procentowo da się przewidzieć. Nawet samo życie nie jest losowe, gdyż każda sytuacja jest wynikiem innej sytuacji i jest możliwe obliczenie prawdopodobieństwa. Losowość/randomowość nie istnieje... nawet rzut kością da się wyćwiczyć tak, by zwiększyć prawdopodobieństwo wyrzucenia np. 6.

A co do turnieju... to już zrobili coś takiego youtuberzy, tylko że anglojęzyczni i efekt finalny był całkiem niezły.
@przemo1677: Sami sobie winni. Chciwość, brak pomysłów, wydawanie by wydać i zebrać kase, brak polotu, montoniczność i skupianie się na bzdurach. Jasne, biznes każdy chce zarobić, ale jeśli pozbyć się tej duszy gry to trudno oczekiwać wooow od graczy. Ich płaczenie o indyki to chore, niepoważne i wgyląda jakby tam same dzieci były co wczoraj się urodziły. Idąc ich logiką mają przestać zatrudniać profesjonalnych artystów od grafik a zatrudnić mnie, który rysować ni cholery nie potrafi, narysuje prostą kreske i dajta mi siano bo się nazwe profesjonalistą. A to, że również samozwańczy pros zrobi lepiej niż ja to ciul, dejta m. Profesjonalista zna się na rzczy, robi "pro" produkty. A jeśli te pseudo pro produkty są kiepskie to sry, ale wole te nie pro produkty a które są po prostu dobre. Ale oni, dzieci co płaczą, że ludzie idą tam gdzie dostają dobre gry zderzają się z rzeczywistością. Niech robią dobre gry to dalej będą zarabiać, niech skupią sie na faktycznie ważnych aspektach. Nawet marketing nie musi być przesadzony, zwłaszcza przy dużych markach. Przekładając na inne dziedzinyżycia: jeśli renomowany serwis auta cie dyma, idziesz do szwagra, który zrobi to lepiej bo się zna (nie typowy mechanik szwagier). Proste? Proste! I to trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom z giga kasą, dramat.
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=9TPATwR4aO4