28 dni później 2002 Danny Boyle ★RetroRecenzje - Ponarzekajmy o Filmach


Recenzja klasycznego filmu Dannego Boyle\'a czyli 28 Days Later... (2002). Dla chcących wesprzeć kanał IG ► Korzystam ze sprzętu: Klawiatura: Logitech MX Keys Mysz: Logitech G604 Autor kanału: Michał Lipiński Email do współpracy/kontaktu: S
Komentarze:

@messiibeckham: 28 dni później może wygląda średnio, ale jest dobrym filmem. 28 tygodni później jest beznadziejne... broni się tylko pierwsza scena i muzyka.
@kamilgorski1997: Nigdy nie obejrzalem , ale mysle , że przed premierą kontynuacji nadrobię .
@eleganckiMichal:
@sasik2556: ??. No po cichu liczę, że nowa Dwudziestka Ósemka dumnie dołączy do swoich starszych kolegów, których bardzo lubię.
@kosisi_17: Nie ogladalam, zastanawialam się, przekonałeś mnie ?
@Kropkiwskarpetki-y5r: Z fazy na "satyrę korpo" przeskoczyłeś na "jądro ciemności". 28 tygodni później jest bardziej śmieszne niż poważne, duży spadek jakości i wolę o tej części zapomnieć. Polecam Ci mini serial "Syreny" na netflixie, bardzo przyjemne.
@thestanislaw: Prekursor new-age zombie movies i już kultowy klasyk jak dla mnie (mam 41 lat). 28 dni pozniej rozpoczął nową erę w filmach o zombiakach. Po starych powolnych remorowych trupach, te są szybsze, nowocześniejsze i przetarły szlak nowym historiom w XXI wieku. (np początek Walking Dead - szpital, postać się budzi i nie wie co się stało - swoją drogą komiks Walking Dead miał premierę chyba w 2003, więc podobny okres, ciekawe czy to przypadek ;)
@bartoszdrwal3372: Inny gatunek, ale Murphy grający podobną postać - przemianę bohatera. Wiatr buszujący w jęczmieniu.
@sebastianp7338: Nie lubię "Apokalipsy zombie" ale ten mnie zaskoczył na plus.
Minimalizm, bliskie ujęcia, brud i beznadzieja. O wiele lepszy niż typowy film tego typu "Made in US".
Mimo, że od razu domyśliłem się intencji żołnierzy oraz to, że postać ojca nie przeżyje to film dla mnie ok. A to już więcej niż każdy tego typu przeze mnie obejrzany ?
@leonwolf6583: 28 tygodni później też fajny :)
@vertigoneva: Kocham.
@reuven8018: Oglądałem jakiś czas temu fajny film. Ma klimat :)
@mpulumpyu1: Odnośnie happy endu. Pamiętam, że gdy film wyszedł, pojawiały się interpretacje, że jego finał to były przedśmiertne majaki bohatera, który kona w szpitalu, do którego zabrały go dziewczyny (ostatnia "brzydko kręcona" scena filmu). Stąd ostre cięcie podczas reanimacji i wyraźna zmiana tonacji zdjęć z tego, co nastąpiło później.
@raqu6667: Świetne kino. Trzeci akt PETARDA ( muzyka ! ) Dzięki za recenzję i przypomnienie genialnym filmie.
@CREATERpl: Jest też dostępne alternatywne zakończenie filmu, niestety bez głównego bohatera...
@krzysztofgrabczewski8554: 3 akt to nie jest tani horror klasy b. To faktycznie jest horror w rozumieniu nie filmowym a życiowym. Dla mnie to było duże zaskoczenie, bo spodziewałem się durnych zombiaków, a dostałem najbardziej brutalny film jaki powstał do tej pory w tematyce zombie. Od 2002 roku nakręcono masę filmów i seriali, niektóre miały sceny, które pozornie wyglądały o wiele brutalniej, tutaj jest inna liga, bo ta brutalność pierwotnej natury człowieka jest głęboka, namacalna odrzucająco niestrawna. Te sceny są bardzo trudne w odbiorze, to nie jest tania rozrywka. Ogólnie ten film jest trudny w odbiorze. Wygląda odrzucająco, fabuła jest fascynująca i odrzucająca, brud, smród i ubóstwo leją się z ekranu.
Moim zdaniem najlepszy film o zombie jaki powstał a jednocześnie ciężko go polecić komuś do oglądania.
28 weeks later świetnie się ogląda, jest super rozrywką, a do 28 dni trzeba wejść w odpowiedni nastrój, wręcz się do niego zmusić, jak już się raz go obejrzało.
@Oskar-zk9hj: Jak wlaczylem ten film na DVD a kiedys po prostu dostawalo sie ciasteczko płyt DVD od znajomego lub znajomej i nie wiedzialem czego sie spodziewac, to wgniotlo m ie w fotel.
@przemek2514: Najlepszy!
@jarkosobek7611: Jak go oglądałem byłem w szoku jak dobry film a potem były Wrong turn i piła 1 te filmy zrobily na mnie mega wrażenie.
@kobz2862: Ciekawy zbieg okoliczności bo dosłownie z tydzień temu nadrobiłem wreszcie ten film bo gdzieś przez całe życie słyszałem że jest dobry, ważny, itd. No i kurde, jest świetny. To nie tyle typowy film o zombie dla mnie, co kino drogi, przynajmniej przez 3/4. Wymarły Londyn, zbieranie się głównej ekipy, podróżowanie razem, nawet to że zombie to nie typowe zdechlaki ale raczej dalej ludzie po prostu z jakąś ultra wścieklizną czy inną psychozą, naprawdę na plus. Zakończenie może jest trochę dziwne i mi nie siadło, ale poza tym naprawdę warte polecenia
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=VddNxAZvYX8