Kwantowa rewolucja? Nowa hipoteza może zmienić nasze rozumienie światła AstroSzort - Astrofaza
Fizycy mogli przez lata mylić się w interpretacji kwantowych eksperymentów ze światłem. Pojawiła się nowa, rewolucyjna hipoteza, która całkowicie obala dotychczasowe ustalenia i w nowatorski sposób tłumaczy zagadkę tajemniczych wzorów tworzonych przez świ
Komentarze:
@DaisyHazel-p1m: Najmądrzejszą rzeczą, o której każdy powinien obecnie pomyśleć, jest inwestowanie w różne strumienie dochodu, które nie zależą od rządu. Zwłaszcza w obliczu obecnego kryzysu gospodarczego na całym świecie. To nadal dobry czas na inwestowanie w złoto, srebro i waluty cyfrowe (BTC, ETH...). Osobiście zarabiam od 30 tys. do 40 tys. zł miesięcznie na przestrzeni kryptowalut.
@kubexiu: Jeżeli cząsteczki zachowują się jak fale, to nie oznacza z automatu, że są falami. Po prostu zachowują się tak w pewnych warunkach. Chyba stąd te wszystkie nieporozumienia.
@nostradamusgaming600: no światlo
miało być fala to jest
miało być fala to jest
@lukaszsz5538: A co by się stało gdyby osoba różnica eksperyment,była np w drugim pomieszczeniu mogła by obserwować przez szybę np...bo jeśli jak twierdzą wszyscy gdy zaczynamy obserwować, fotony zmieniają stan.Czy ktoś sprawdzał, jak ciało obserwatora wpływa na ten eksperyment, czy nasze ciało emituje coś na poziomie kwantowym ..? Pozdrawiam i zdrowia wszystkim
@piotrmierzwinski2151: Aby rozstrzygnąć czy ta hipoteza ma szansę zostać teorią potrzebny by był jakiś detektor fotonów na płytce na którą padają. Teoretycznie ciemne i jasne powinny jakoś oddziaływać z tym detektorem.
@michachmielewski3464: OK ale ciągle nie rozumiem jak można umieszczając detektor przy szczelinach podglądać foton - jak ? tego nie można zrobić w ten klasyczny sposób: bo przecież detektor niszczy ten foton - i on już nie bierze dalej udziału w eksperymencie. Przecież to jest foton nie można go tak po prostu podglądnąć nie wpływając na niego - więc cała reszta to bzdura. A w ogóle to skąd wiadomo że wypuszczamy pojedynczy foton ? skąd to wiemy ? skąd wiemy jakich jest rozmiarów ? skoro ten eksperyment tłumaczy się że przechodzi przez obie szczeliny - to może foton to taki obłok dość duży i ta chmura czy też pole przechodzi przez obie a następnie jak bańka mydlana rozdziela się na dwie i łączy w interferencji na ekranie dając plankę mydła tam gdzie dotknęła bańka ekranu . Z tym podglądaniem to zupełnie dupowato ludzie to tłumaczą to jest tak niejasne że aż nie mądre.
@5mxg: Ja poproszę głuche fonony. Żeby włączyć cichniki i psów i hołoty nie słyszeć.
@zsnowball: Ciekawa hipoteza, każdy zna "czarną" żarówkę;) Wygląda to trochę jak polaryzacji światła, przez 2 polaryzatory (prostopadłe) nic nie przechodzi, a przez dołożenie trzeciego (45°) pomiędzy już coś widać.
@ProjectVataha: Odnoszę pewne wrażenie że próby wytłumaczenia wzorów tworzonych przez światło idą w złym kierunku i komplikują zagadnienie zamiast spróbować je uprościć i od samego początku jak tylko pierwszy raz usłyszałem o tym eksperymencie bardziej zainteresowało mnie nie jak działa światło, tylko jak działa detektor. I że to detektor jest tutaj problemem a nie światło. Żeby coś wykryć potrzeba odebrać jakąś informację od tego czegoś. Jeżeli detektor rejestruje "cień" fotonu to znaczy że sam detektor wysyła swoje "światło" i wtedy wpadnięcie fotonu w światło detektora zmienia jego zachowanie. Detektor może również wysyłać sygnał który odbije się od fotonu co również oznacza interakcję z fotonem - taka sama reakcja, więc tego rodzaju urządzenia odpadają, zostają detektory które jedynie odbierają informacje. Jeżeli detektor będzie odbierał jakąś różnicę elektromagnetyczną to też musi to w jakiś sposób "odebrać" jeżeli wszystko by się od niego odbijało to nic by nie wykrył więc będzie to w jakimś stopniu odebranie energii a w tak małej skali myślę wystarczające żeby zmienić wynik eksperymentu. Nie jestem fizykiem więc mocno upraszczam opis ale jeżeli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
@grazynadabrowska4146: Ale foton może interferowacsam ze sobą. Gdzie tu kolektywność?
@bohunes: Ale hmm, jeżeli strzelamy pojedyńczymi kwantami, fotonami. Czy wiemy ile ich wystrzeliliśmy. czy nie jest tak że gdzybśmy wystrzelili no...200, to potem osiągamy 200 kropek. Lub właśnie nie 200 a mniej, co by potwierdzał niejako ciemne fotony. Strzelamy 200 fotonów i mamy nadzieje na 200 obserwacji jasnych fotoonów. Gdzie ciemne. Czy sam emiter może liczyć ile wypluł cząstek? Bo mamy drogę, i zmiany jakie mogą się dokonać ale powinniśmy uzyskać tą samą ilość, lub mniejszą. Mama nadzię że wyjaśniłem o co mi chodzi. Pozdrawiam
@RadicDotkey: Nie ma czegoś takiego jak pomiar fotonu. Jest jedynie absorbcja i re emisja z miejsca pomiaru.
@monelli1980: Fajne fajne… ale o ile zakład że to bzdura?
A w ogóle moze zamiast bajek jednak sprawdźcie o co chodzi z funkcją falową i dlaczego jest w równaniach kwantowych i dlaczego zupełnie nie ma tam cząstek i dlaczego już dawno wyjaśniony jest efekt doświadczenia Junga właśnie w oparciu o fale.
Fizycy już nie bawią się w żaden dualizm, ten dualizm jest właśnie archaicznym uproszczeniem.
Pozdro :)
A w ogóle moze zamiast bajek jednak sprawdźcie o co chodzi z funkcją falową i dlaczego jest w równaniach kwantowych i dlaczego zupełnie nie ma tam cząstek i dlaczego już dawno wyjaśniony jest efekt doświadczenia Junga właśnie w oparciu o fale.
Fizycy już nie bawią się w żaden dualizm, ten dualizm jest właśnie archaicznym uproszczeniem.
Pozdro :)
@krzysztoflesniak2674: Ćmiatło. 》Lód《 J. Dukaj.
@KokoroMisaki: Ha! Jacek Dukaj przewidział to w powieści "Lód". Tak zwane "ćmiatło" ;)
@mateuszjanik1379: Super
@kamilmurinus1606: Wow. Super. Dzięki
@wladkowal9762: Uaha ha ha ha?, co za koncepcja!!!! Ciemne, niewidzialne fotony, uaha ha ha??? co panowie profesorowie palą????
@vuoshee: Można eksperyment z dwoma szczelinami jakkolwiek przeprowadzić w warunkach "domowych"?
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=0VUSM9QrsNY