Strefa gangsterów Sezon 1 Guy Ritchie ★SzybkieRecenzje - Ponarzekajmy o Filmach


Recenzja najnowszego serialu Paramount+ czyli Mobland (2025). Dla chcących wesprzeć kanał IG ► Korzystam ze sprzętu: Klawiatura: Logitech MX Keys Mysz: Logitech G604 Autor kanału: Michał Lipiński Email do współpracy/kontaktu: SzybkieRecenzje
Komentarze:

@michalwrona8676: Serial wymiata. Trochę słabnie pod koniec sezonu, ale ma mnóstwo smaczków. Helen Mirren jest tak wredna i odpychająca, że aż przestałem ją lubić...na chwilę! Klimat świetny, lokacje extra, cała rodzinna intryga jest wciągająca. GR ostatnio umie w seriale. Filmy ostatnio słabo mu wychodzą. Pozdrawiam.
@spanishtranslator: Najlepszy serial ostatnich lat. !!!!!
@spanishtranslator: To jest raczej wersja Raya Donovana w twardszej cocknejowskiej wersji prosto z Londynu. Killer !
@michal701223: Super. A gdzie to obejrzeć?
@SkuBsoN: Wymiata tak samo jak Gentelmeni. W filmy ostatnio słabo ale w seriele topka! ?
@ukaszdomagaa8867: To m. in. ja polecałem, dla mnie świetna rozrywka, aktorstwo i postacie petarda, fajne intrygi i dużo napięcia. Może faktycznie niektóre wątki niezbyt istotne i trochę rozczarowujący ostatni odcinek, ale ode mnie mocne 8/10. Kolejny sezon na pewno będzie, a postać, która oberwała nożem - przecież nic jej nie jest, nawet sprawca się roześmiał na żart sytuacyjny "teraz masz całą moją uwagę". PS. Polubiłem większość bohaterów, uważam, że nawet postacie 2-go czy 3-cio planowe są fajnie napisane i mimo, że nie mają wiele czasu na ekranie można z nimi sympatyzować. Jedną z nich jest Seraphina i mam nadzieję, że w 2 sezonie jej postać będzie rozwijana. Dla wielbicieli gangsterki pozycja obowiązkowa.
@TorrioPL: Ja odpadłem po tym jak Hardy w pojedynkę zaczął eliminować tuziny zawodowców z karabinu xD
@Gradzik1441: Ode mnie mogę polecić jeśli nie widziałeś serial Ray Donovan oraz Animal Kingdom z 2016 roku
@raz2trzy150: To teraz idealnie do porównania wpadła by recenzja filmu Rocknrolla
@greggreg7123: Dla mnie genialn.Llubie klimaty GR ,tym bardziej że od dekad mieszkam w Londynie i właśnie...tutaj troszkę brakuję autentyczności niestety.Jakkolwiek ,jestem w stanie uwierzyć w rodzinę Irlandzką tak już w angielskiego szefa organizacji nie koniecznie. Nie te nacja rozdają karty.Na obronę powiem,to nie dokument;)
@przemek2514: A może recenzja Synów Anarchii?:) Kończę ostatni sezon.
@LenkasStars: Nie mogę się doczekać w takim razie. Słyszałam, że warto, teraz mam pewność
@koszyklbn: Mi się bardzo podobał ten serial. Jeden z lepszych jaki widziałem ostatnio. Klimat, aktorzy , akcenty, wojna gangów, zwroty akcji. Na prawdę spoko
@Sttryju: Rozjebal system, jak ktoś a mieszkał trochę w UK oglądał bez lektora to serial wchodzi jeszcze lepiej, na bank jedna z najlepszych pozycji w tym roku ??
@lolmiwas: Ten serial zapamiętam przez jedno- świetna piosenkę przy napisach i to że poznałem dzięki niej Fontaines DC. Płyta Romance jest genialna!
@medusa2753: dzieki za recenzje! zawsze przyjemnie oglądać toma na ekranie nawet gdy robi nieprzyjemne rzeczy
@saulgoodman9377: Byłem dzisiaj na "Ballerina. Uniwersum John Wick" ale rozpierducha ?? i krwawo. Spoko odmóżdżenie XD
@pajzano-gu4cu: Mam dokładnie te same odczucia, co Ty. Fajny serial ze świetnymi i kretyńskimi lub nudnawymi momentami. Świetnych kilka pierwszych odcinków z ciętymi dialogami, ale potem robi się to trochę powtarzalne, a dialogi już nie błyszczą. Najslabszy element to sekwencja w Antwerpii, z tym mam największy problem, o czym później. Końcowe odcinki już lepsze, ale ogolnie wlasnie takie 7/10. Kilka przemyśleń (spoilery):

.

.

.

.

.

.

1) Najlepsi aktorzy to tak jak wspomniales - Tom Hardy, Pierce Brosnan, Paddy Considine, Geoff Bell i Helen Mirren. Czy mają najlepsze postacie? Niemal się zgadzam ;)



a) Tom Hardy - już miał podobne role (lub tyćkę podobne), chociażby w "Legend", czy "The Drop". Jego postać najbardziej przypomina tę z ostatniego "Chaosu" - twardy, małomówny, skuteczny do bólu. I być może jest to trochę powtarzalne, ale on w takich rolach jest za każdym razem zajebisty. Moim zdaniem ma charyzmę, której trochę brakło Diego Lunie w "Andorze". ALE :P - w dalszej części twórcy za bardzo przesadzają z tym jego "zawsze dwa kroki do przodu" - naciągane są wątki z gościem robiącym sobie fotki z żoną szefa-gangusa w łóżku, czy wątek z Francuzem (wystarczyłoby, żeby gość zrobil więcej niż 1 kopię lub wrzucił nagranie gdzieś w chmurę i cały plan w pizdu). Ale mój numer jeden absurdu to wątek z szantażem recepcjonisty z Antwerpii jakimiś internetowymi fotami/filmami. Skąd on to wiedział? MI6 mu podrzucił? I po co to wiedział? Czy on prześwietla i zbiera haki na dosłownie każdego, kto wchodzi interakcję z członkami rodziny Harriganów?

b) Pierce Brosnan - aktorsko miał największe pole do popisu. Jego Conrad potrafi być spokojny i wybuchowy, czuły i wredny/przerażający, poważny i groteskowy. Ale mam to samo, co Ty - gdy jest groteskowy, nie bierze się go do końca na poważnie.

c) Paddy Considine - ma najpoważniejszy i najbardziej emocjonalny wątek w serialu. Scena konfrontacji z tym strażnikiem to najlepsza aktorsko scena w serialu. Świetny występ.

d) Geoff Bell - ma takie fizis i taką postać, że powinno się go nie znosić, ale dał z siebie sporo swoistego uroku. Do tego, patrząc co wyrabiają i jak zachowują się Conrad i Maeve, momentami mu zwyczajnie kibicowałem.

e) Helen Mirren - aktorsko top, wiadomo. ALE. Gra jedną z najbardziej WKURWIAJĄCYCH postaci, jaką widziałem w filmie/serialu. Jest zadufana w sobie, zarozumiała i - co najlepiej ją podsumowuje - wyżej sra niż dupę ma. Robi z siebie jakąs królową intryg i myśli, ze wszyscy będą tańczyć, jak im zagra, co przepięknie wystrzeliło w jej irytujący ryj w scenie z piłą mechaniczną. Cały czas mam nadzieję, że ktoś ją zatłucze na śmierć zwiniętą gazetą - razem z jej pizdowatym wnusiem.

f) Wnusio - taki właśnie Joffrey dla ubogich, średnio zagrany. Przez większą czasu ma minę naburmuszonego 5latka, zero charyzmy.



2) Sekwencja w Antwerpii - nagle serial z brytyjskiego dramatu gangsterskiego skręca w stronę przeciętnego szpiegowskiego akcyjniaka a'la Mission Impossible czy Jason Bourne. No bo tak - Harry ruszą na samotną misję (niemożliwą hehe), ściga się z czasem na motocyklu (podpieprzonym od przypadkowego typa), wbija do magazynu wybijając dwudziestu gości z kałacha, a na koniec dzwoni do tajemniczej pani na pokładzie jeszcze bardziej tajemniczego samolotu robiącą tajemnicze plany. Wszyscy maja do siebie numery i w parę chwil potrafią coś zalatwic/odwolac. Nie moglem doczekać, aż się to skończy :P.



3) Końcówka - piszesz o tym nożu w klacie i tez się zastanawiam, czy to był trochę zart, czy będą tego konsekwencje w kolejnym sezonie. Ale ja bardziej drapałem się po głowie oglądając ostatnią scenę z Brosnanem, która wygląda jak wyjeta z musicalu :P. Czemu oni wszyscy mu bili brawo i skandowali, to jakiś celebryta wśród mafiozów?



4) Wyróżnienie dla Paula - to ten brodaty pomagier Conrada, który rozładowuje napięcie komentarzami, pytaniami lub zachowaniem. Mała humorystyczna perełka :)



PS. Zauwazyles, ze gość, który zostaje pchnięty nożem przez wnusia w pierwszym odcinku nazywa się... Hughie Campbell? :P
@kastuskalinowski9027: A Ty nie w żałobie po niedzieli?
@ArturVenom83: Ja dopiero planuję obejrzeć ten serial. Natomiast dzisiaj skończyłem inny serial: "Lepsza siostra" i jestem ciekaw Michał, czy już go oglądałeś. Jeśli tak to ciekawi Mnie Twoja opinia na jego temat. Pozdrawiam.
Film osadzony źródło: https://www.youtube.com/watch?v=DhBEOsjNSqY