Kanał: Pasjonaci
Krzysztof Oleksiak to prawdziwy pasjonat polskiej sztuki kulinarnej, który niemal od 30 lat z pełnym zaangażowaniem prowadzi swoją kameralną nie restauracje - a jak sam o niej mówi "restauracyjkę" . Kuchnia Krzysztofa opiera się na zdrowych, świeżych składnikach, własnych kiszonkach a każde danie przygotowywane jest z dbałością o szczegóły. W tym klimatycznym miejscu Krzysztof jest nie tylko szefem kuchni – pełni również rolę kelnera, osoby dbającej o porządek i... przyjaciela. Restauracyjka Alibi to także miejsce pełne pasji - zdobią go...
Kazimierz Wężyk to pasjonat starych urządzeń radiowych, który od lat gromadzi imponującą kolekcję polifonów, patefonów, gramofonów i radioodbiorników lampowych, liczącą ponad sto eksponatów. Chociaż marzył o zostaniu radiotelegrafistą, życie skierowało go na drogę technika mechanika i ślusarza remontowego, ale miłość do radia pozostała z nim na zawsze. Jego kolekcja obejmuje unikatowe przedwojenne modele, z których najstarsze pochodzą z końca XIX wieku, a pasja do ich odnawiania i zdobywania sprawia mu ogromną satysfakcję.
Mała, niepozorna cukiernia a w niej słodkości tworzone z zaangażowaniem i wielką pasją. Cukiernia Jerzy Bieniak to wyjątkowe lokal na mapie Krakowa. Założona w 1974 roku przez Jerzego Bieniaka, od 50 lat zachwyca mieszkańców swoimi tradycyjnymi wypiekami. Obecnie cukiernię prowadzi jego córka, Lidia Serafin. Już jako dziecko pomagała w rodzinnej cukierni, a teraz z dumą kontynuuje dzieło rodziców. Tutaj znajdziemy wypieki, które smakują jak za dawnych lat – od kapuśniaczków po kremówki. - Klienci mówią, że to ich smak dzieciństwa, dlatego...
Krzysztof to człowiek wielu pasji, ale nas najbardziej urzekła miłość do butelek po piwie, które zbiera od czterdziestu lat. W swoim domu pasjonat zgromadził ich około tysiąc. Wszystkie pochodzą sprzed II wojny światowej i swoim kształtem, tłoczeniami i oznaczeniami opowiadają niezwykłą historię swoich czasów.
Z makiem? Sezamem? Solą? A może z serem? Takim pytaniem wita klientów pani Anna Zaucha, najbardziej rozpoznawalna sprzedawczyni obwarzanków w Nowej Hucie. Z kamerą odwiedziliśmy ją przy Placu Centralnym, gdzie każdego ranka, od ponad czterech dekad, wita swoich klientów – z uśmiechem i ulubionym, krakowskim specjałem w dłoni. Czy taka praca może być pasją? Oczywiście! pani Ania kocha swoje zajęcie tak samo jak pokochała obwarzanki
Monika Broś, wiecznie roześmiana współwłaścicielka baru "Janosik", od 25 lat z pasją zarządza tym legendarnym miejscem w Nowej Hucie, które w tym roku obchodzi swoje 50-lecie. Dla niej praca to drugi dom, a klienci to niemal rodzina, co przełożyło się na ciepłą, przyjazną atmosferę lokalu. Bar słynie z ogromnych porcji w przystępnych cenach, co przyciąga zarówno kierowców ciężarówek w dni powszednie, jak i rodziny w weekendy. Specjały takie jak "Janosik" czyli kurczak w cieście naleśnikowym pieczarkami czy "Po zbóju" – wielki kotlet...
Odwiedziliśmy kaletnika z os. Zielonego w Nowej Hucie, pana Ryszarda Kołka, który w swoim zawodzie pracuje prawie 40 lat. Skracanie pasków, naprawa uszkodzonych torebek, walizek czy sakiew to dla niego pestka. Szyje także swoje wyroby a jednym z nim są... torby na pizzę! Jak sam twierdzi, naprawia bo to przedłużenie życia przedmiotu i dbałość o środowisko - na klientów nie ma co narzekać, twierdzi, ze moda na naprawianie wcale nie minęła w jego branży.
Sierżant z Baru Kantyna przy ul. Igołomskiej w Nowej Hucie to postać już kultowa. Klimat i smak miejsca, które stworzył to obowiązkowy punkt na kulinarnej mapie małopolski. Grochówka, żurek, kwaśnica a może zupa smoka? Dania konkretne i po prostu pyszne, a to dlatego, że wkłada dużo zaangażowania i pasji w to, co robi. - Ja od 18 lat nie byłem na urlopie - przyznaje właściciel. Pan Andrzej to wielka księga historii i... żartów na każdą okazję. Co tu dużo mówić... trzeba przyjechać, poczuć wojskowy klimat a Pan sierżant Was dobrze nakarmi!
Ksiądz proboszcz Krzysztof Gałecki z Racławic to duchowny jedyny w swoim rodzaju. Obok kościoła w którym odprawia msze święte prowadzi gospodarstwo rolne niczym ksiądz z filmu "U Pana Boga za piecem". Wokół jego plebanii znajdziemy prawdziwe gospodarstwo - kury, kozy, krowy. Jest sad i warzywniak, są budynki i narzędzia skonstruowane przez księdza. Tu można odpocząć, porozmawiać, skosztować mleka prosto od krowy, wiejskiego masełka lub maślanki. Można też dostać dach nad głową w zamian za pomoc przy gospodarstwie. - powinienem mieć na...
Co zwykle nastolatki robią po skończeniu szkoły? Idą na studia! Ale nie Przemek - on stwierdził, ze studia nie dadzą mu wiele więcej wiedzy niż tą, którą wyniósł z technikum elektrycznego. To tam już wyróżniał się wiedzą i nawet nauczyciele żartowali, ze wróci do szkoły by uczyć innych. On jednak założył firmę @twortechserwis8164 i już od 3 lat z powodzeniem naprawia telefony, laptopy, tablety i różne elektroniczne urządzenia przemysłowe. - im trudniejszy przypadek, tym większe wyzwanie i ogromna satysfakcja z naprawy - mówił nam Przemek....
Tak właśnie żyje pan Bogdan - w środku miasta w niewielkim domu z ogródkiem. - Nie jeden deweloper proponował mi ogromne sumy za mój dom i działkę, ale mnie tu jest dobrze i nie sprzedam go za żadną cenę! - mówił nam właściciel domu podczas spotkania. Tuż za płotem pana Bogdana wyrósł 4-piętrowy budynek, ale on ciągle nie daje za wygraną - To mój dom, kocham to miejsce i cóż... po prostu teraz mam monitoring - śmieje się pan Bogdan.
Cepelia w Nowej Hucie, działa nieprzerwanie od 1955 roku. Właścicielką jest Pani Mirosława Knawa, która po upadku PRL-u, postanowiła kontynuować tradycję. To jedna z ostatnich cepelii, a już na pewno ostatnia jeśli chodzi o tak dużą powierzchnię i tak duży wybór asortymentu. W sklepie znajdziemy unikatowe tekstylia, ceramikę bolesławiecką czy drewniane, ręcznie robione zabawki. Nadal czuć ducha tradycji. I mimo wielkiego serca włożonego w to miejsce w przyszłym roku, dokładnie na 70 lecie istnienia sklepu pani Mirosława planuje jego...
W Nowej Hucie istnieje bardzo stary i nietypowy zakład. Pan Zygmunt Tatka od ponad 40 lat prowadzi serwis domowych maszyn do szycia. W jego warsztacie jest ich całe mnóstwo, od prostych, współczesnych Łuczników po pięknie zdobione, klasyczne Singery. Do punktu na os. Górali 15 niejednokrotnie zaglądają krawcowe, które chcą się poradzić, jaki model maszyny do szycia kupić. Pan Zygmunt nie tylko poleci model ale równie chętnie da kilka wskazówek jak sprawić by maszyny służyły jak najdłużej.
Piotr Smakulski to kolejny bohater naszego programu, który zrozumiał, że praca w korporacji, mimo że może przynosić pewne korzyści materialne, nie zawsze daje satysfakcję i poczucie spełnienia. Po rozmowie z żoną, Piotr zdecydował się zmienić swoje życie i podjąć działania, do których od dawna zachęcał go jego tata. Postanowił poświęcić się swojej pasji - pszczelarstwu. Hodowla pszczół i pozyskiwanie miodu, to nie wszystko, Piotr chętnie dzieli się swoją wiedzą z innymi. Tak narodziła się @pasiekasmakulskich oraz pomysł na stworzenie...
Jest już po 60, ale kondycji może mu pozazdrościć przeciętny 20-latek. Pan Józef Panuś niedawno ustanowił nowy rekord Polski w zwisie na drążku – wisiał 69 minut. Człowiek wielu talentów, przede wszystkim jednak pasjonat życia na 100%