Kanał: innastronaswiata
Przeprowadziłem się do Pattaya w Tajlandii. Wynajem mieszkania kosztuje mnie 2300zł. Pokażę Wam jak można mieszkać w Tajlandii za taką cenę. Wybierzemy się również do marketu na zakupy spożywcze. Ceny artykułów przyprawiły mnie o zawrót głowy ☹️ Sami zobaczcie i zasubskrybujcie kanał :)
Talerz owoców morza za 29zł. Tylko czy jest on zjadliwy? Oraz oczywiście targ rybny, a na nim rekiny :)
Długa podróż przez Indie była męcząca, ale i niezwykle fascynująca. Czas na wielki finał - Slumsy Dharavi w Mumbaju od dawna były moim marzeniem. Czas stanąć z nimi twarzą w twarz. Zapraszam na finałowy odcinek :)
Ostatnia prosta... Tak! Ostatnia prosta i zaraz będę w Mumbaju - a moim celem jak dobrze wiedzieć jest Dharavi czyli największe Slumsy w Indiach i prawdopodobnie największe w Azji. Zostały dosłownie ostatnie kilometry. Ruszacie ze mną? :)
Jestem już po drugiej stronie, a teraz obieram już kurs na Slumsy w Mumbaju. Zanim jednak tam dojadę pokażę Wam jak wyglądają Indie Portugalski :) Aha, powiem też skąd się bierze uprzedzenie do Indii.
Transport, który spotykam na mojej drodze potrafi zostawić wiele do życzenia :) Ale nie narzekam, ważne że do tej pory jest bezpiecznie i wciąż przed siebie. W powietrzu powoli czuję zachodnie wybrzeże a na znakach pierwszy raz ukazuje się... Mumbaj! Przybywam!
Gnam przed siebie, a Mumbaj powolutku jawi mi się na horyzoncie! Nie mogę się doczekać slumsów w Dahravi, zanim jednak tam dotrę muszę zmierzyć się z autem... Które nie było myte chyba od 37 lat! :)
Ale brakowało mi takiego dnia! Dnia odpoczynku, dnia w którym wreszcie wykąpię się w rzece, dnia w którym przyglądnę się lokalnym zwyczajom... Jestem w Hampi moi dordzy!
Jazda pociągiem w Indiach ma kilka zalet - jedną z największych jest możliwość jednoczesnego obcowania z naturą. A wiecie jaką zaletę ma podróż bez planów? A no taką, że nie dość że wsiadamy do pociągu byle jakiego - to jeszcze wysiadamy... Byle gdzie! :)
Być w Indiach i nie wsiąść do pociągu to absolutny grzech :) Moje wspomnienia z podróży tym środkiem transportu podczas pierwszej wizyty kilka lat temu są niesamowite. Jak będzie tym razem? Aha, jeśli podróż pociągiem to tylko ostatnią klasą :)
Brnę przed siebie i jestem już coraz bliżej wybrzeża. Jest gorąco, ale prawie 50 stopniowe upały są nareszcie za mną. Coraz bardziej ekscytuje mnie myśl Mumbaju, a zwłaszcza dotarcia do największych slumsów - Dahravi. Zanim jednak do tego dojdzie muszę dotrzeć do GOA. Pomimo mijających dni, kilometrów wciąż zostało wiele.
Małpy małpami... Ale dookoła panuje 51 stopni w cieniu. Jestem w samym centrum Indii. W pobliżu nie ma ani jezior, ani oceanu, które pomogłyby wystudzić ten upał. Podróżowanie sprawia mi ogromne problemy i zmuszony jestem ograniczyć się tylko do kilku godzin w ciągu dniu. Czy, aby na pewno?
Wysiadłem gdziekolwiek... Nie mając pojęcia gdzie jestem. Moim celem było znalezienie wody w której w końcu mógłbym ochłodzić swoje ciało. Jednak w trakcie wędrówki moim oczom ukazało się pewne królestwo... Królestwo małp!